Artykuły

"Nie-Boska Komedia" Lidii Zamkow

Trzeba zacząć od tytułu: Lidia Zamków przywróciła arcydziełu Krasińskiego tytuł w jego pierwotnej, zarzuconej po wojnie pisowni: "Nie-Boska Komedia", a więc rozdzielnie, nie łącznie ("Nieboska"). To brzmi niemal tak jak "Komedia ludzka". I oto pierwszy paradoks: wierność wobec tytułu pierwowzoru doprowadziła do sprzeniewierzenia się temu pierwowzorowi. Żaden z powojennych realizatorów "Nie-Boskiej" nie poczynał sobie tak swobodnie z tekstem, jak właśnie Lidia Zamkow, co wcale zresztą nie oznaczało jakiejś dosłownej wierności z ich strony wobec dzieła, mimo ze zachowali na scenie wszystkie cztery jego części.

Bohdan Korzeniewski w pierwszej powojennej inscenizacji (1959) w łódzkim Teatrze Nowym chciał przekazać to dzieło jako "dramat myśli" w oderwaniu od rewolucyjnych, Jerzy Kreczmar (Poznań 1964) chciał "rozwinąć motyw klęski wodza oderwanego od mas", co dotyczyło zarówno Pankracego jak i Hrabiego Henryka, Konrad Swinarski (krakowski Stary Teatr, 1965) rozgrywa dramat rewolucji i wodzostwa w nadrzędnym planie walki dobra i zła, kładąc przy tym duży nacisk na teatralizację dzieła. Równie fascynującą teatralizacją odznaczało się przedstawienie Adama Hanuszkiewicza w Teatrze Narodowym (1969), w moim głębokim przekonaniu najwybitniejsze dzieło sceniczne tego znakomitego, ale zbyt przekornego artysty teatru, który zagrał prawie cały tekst Krasińskiego w "planie poezji", wywodząc stamtąd właśnie klęskę obu przywódców jako bohaterów romantycznych.

I oto piąta licząca się w powojennych kronikach teatralnych "Nie-Boskiej" realizacja Lidii Zamkow, która wywołała już - jak i poprzednie, jak wszystkie dotychczasowe - ożywione dyskusje, spory i polemiki.

Więc Zamkow gra "komedię ludzką" dosłownie "ludzką", bo wszystko sprowadza do ziemskich kryteriów i realiów, i "komedię", dając w karykaturalnych przerysowaniach i groteskowych wyostrzeniach obraz dwóch przeciwstawnych obozów - z zaskakującym, wręcz szokującym a jednak bardzo logicznym w tej właśnie realizacji zakończeniem. Zamkow odrzuca zupełnie część pierwszą, fragmenty części drugiej przerzuca do części czwartej (Hrabia Henryk - Orcio) i rozgrywa całość w dwóch częściach: obóz "rewolucji" i "Okopy Świętej Trójcy". Żadnych elementów nadprzyrodzonych, duchów, zjaw. I zrównanie szans obu przywódców: Hrabia Henryk górował dotąd nad Pankracym swą bogatą biografią Poety i Męża. Zamkow odcięła Hrabiego od tej jego biografii, od dramatu poety. Miało to swoje głębokie i poważne konsekwencje, i chyba spłaszczyło wielowymiarowość dzieła, i pomniejszyło jego rangę.

Jeśli prawidłowo odebrałem zamierzenia Lidii Zamkow i ich realizację sceniczną, to nie można mieć do niej pretensji ani o odarcie Hrabiego Henryka z jego biografii poetyckiej (ważnej przecież w późniejszych planach Pankracego: arystokrata bardem zwycięskiej rewolucji, co - jak potwierdza historia - nie było tylko sarkastycznym i ironicznym pomysłem hrabiego Zygmunta Krasińskiego), ani o "skameralizowanie" spotkania Pankracego i Hrabiego Henryka w jego zamku i ich namiętnej polemiki - bo nie o nich tu przecież w tym przedstawieniu chodziło.

I scenografia Andrzeja Sadowskiego ("obóz rewolucji" w lunaparku, "obóz hr. Henryka" na cmentarzu z wyeksponowanym stojącym zegarem o nieruchomych wskazówkach), i odpowiednie preparowanie, i przetasowanie tekstu, i gra całego, bardzo zdyscyplinowanego zespołu, wraz z kreacjami Edmunda Fettinga (Hrabia Henryk), Leszka Herdegena (Pankracy) i Janusza Bukowskiego (Leonard) potwierdzają sugerowany tu zamysł reżysera. Lidia Zamkow chcąc uniknąć jednak dwuznaczności końcówki - odrzuca w ostatniej scenie teatralne rekwizyty i każe wygłaszać "ludowi" bardzo budujące maksymy, tyle że wyrwane z mniej jednoznacznych niż one, dłuższych zdań i innych kontekstów z różnych scen dzieła. Nie mam pewności, czy rozjaśnią one czy też zaciemnią ogólną wymowę przedstawienia, które jest przecież najbardziej z dotychczasowych oryginalną i logicznie skonstruowaną parafrazą sceniczną na temat "Nie-Boskiej Komedii" z pogranicza dramatu politycznego i tragifarsy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji