Rzeszów. Julia Wernio dyrektorem artystycznym Siemaszkowej
Na sezon pełen premier oraz ciekawych projektów międzynarodowych zaprasza widzów rzeszowski Teatr im. Wandy Siemaszkowej.
Przed wczorajszą [31 sierpnia] prezentacją planów repertuarowych dyrektor teatru przedstawił nowego kierownika artystycznego tej instytucji. Została nim, pochodząca z Wrocławia, Julia Wernio [na zdjęciu] - reżyser i była dyrektor Teatru im. Gombrowicza w Gdyni.
Osoba Julii Wernio jest już znana widzom z Podkarpacia, bowiem rzeszowski teatr wystawiał dobrze przyjętą "Kartotekę" Tadeusza Różewicza w jej reżyserii. Przez 10 sezonów Julia Wernio szefowała gdyńskiemu teatrowi, w którym zorganizowała m.in. Scenę Letnią w Orłowie oraz cykl imprez kulturalnych w ramach Roku Gombrowicza.
- Jestem niezmiernie szczęśliwy, że Julia zgodziła się pracować z nami i zaopiekować się naszym zespołem - powiedział Zbigniew Rybka, dyrektor rzeszowskiego teatru. Dodał, że rozpoczynający się sezon będzie obfitował w liczne premiery. W planach jest m.in. wystawienie "Balladyny" (reż. Katarzyna Deszcz), "Śmierci komiwojażera" (reż. Bartłomiej Wyszomirski), "Alicji w krainie czarów" (reż. Cezary Domagała), "Poskromienia złośnicy" (reż. Julia Wernio), "Biesów" (reż. Krzysztof Babicki) i "Moralności pani Dulskiej" (reż. Henryk Rozen).
Gratką dla widzów z Podkarpacia może być również zaplanowana na spotkania karnawałowe premiera przebojowej farsy "Mayday" Ray'a Cooney'a, którą realizować będzie Jerzy Bończak (jako aktor ma on także zagrać jedną z ról).
- Angażujemy się także w projekty międzynarodowe, jak np. polsko-ukraińską realizację dwóch tekstów sanockiego autora Michała Walczaka w reżyserii Jarosława Fedoryszyna, szefa lwowskiego teatru Woskresienie - oznajmił Zbigniew Rybka. Dodał, że projekt będzie współfinansowany ze środków unijnych przy współpracy z rzeszowskim stowarzyszeniem "Pro Carpathia".
Ważną informacją jest również to, że po zakończeniu rozpoczynającego się sezonu (czyli podczas wakacji przyszłego roku), rozpocznie się długo oczekiwany remont budynku "Siemaszki". Kosztem ponad 7 mln zł wyremontowane zostanie foyer, zaplecze techniczne, a także duża scena, która zostanie zastąpiona nowoczesną sceną obrotową z podnośnikami. - Efekty remontu będą widoczne już na pierwszy rzut oka i zrobią wrażenie - obiecuje dyrektor Rybka.
