Artykuły

Częstochowa. Jasnogórska victoria z gwiazdami

W niedzielę 11 września na Jasnej Górze [na zdjęciu] znowu hukną działa, bo o godz. 19 zacznie się plenerowe przedstawienie "Częstochowska Victoria". Historię klasztoru, Cudownego Obrazu i starcia ze szwedzkim wojskiem opowiedzą: Krystyna Feldman, Anna Seniuk, Daniel Olbrychski, Maciej Kozłowski, Paweł Kukiz, Natalia Kukulska, Arka Noego. Bezpośrednią transmisję przeprowadzą TVP 2 i TV Polonia.

Zaprasza o. Stanisław Tomoń, rzecznik prasowy klasztoru na Jasnej Górze:

W Maryi - zwycięstwo nasze!

"Na mury, bracia!" - zawołałby przeor jasnogórski o. Bogdan Waliczek wzorem swojego poprzednika sprzed 350 lat, bohaterskiego o. Augustyna Kordeckiego, zachęcając paulinów do wyjścia z cel klasztornych na wielkie widowisko! Oto w niedzielę 11 września pod murami pamiętającymi szwedzkie oblężenie zostanie pokazana "Częstochowska Victoria".

"Toż to widowisko tylko" - powie ktoś. I owszem - przyznam - ale niesie ono w sobie żywą pamięć o rzeczach wielkich! Wprost cudownych, niebywałych. I to takich, po doświadczeniu których przeor Kordecki wyznał z wiarą: "Najświętsza Panienko, Tyś od kolubryn silniejsza!".

W rzeczy samej - przez rok cały świętujemy 350-lecie zwycięskiej obrony Jasnej Góry przed najeźdźcą szwedzkim. Modli się przeor, obnosząc co miesiąc monstrancję po wałach. Wysławiają Boga śpiewem postępujący za nim mnisi w białych habitach wraz z ludem wiernym. Co rusz podnoszą w żarliwych kazaniach kaznodzieje heroizm owego męża świętego i "geniusza czynnego", jakim Kordeckiego dojrzał Adam Mickiewicz.

"Potrzeba nam dziś ludzi na miarę ojca Kordeckiego. Potrzeba ożywienia ducha w narodzie. Szczycą się Francuzi świętą Joanną d'Arc! Mają inne nacje swoich bohaterów. Niech Polacy więc przypomną sobie Kordeckiego! Potrzebny nam jest jego duch, bo i my pracujemy dla dalekiej przyszłości naszej Ojczyzny i Kościoła" - przypominał kard. Karol Wojtyła.

Niech zatem sławę "Maryjnej Victorii", od miejsca tutejszego "częstochowską" dziś zwanej, podnieci znów owoż widowisko! Niech zachęci nas samych ku pokrzepieniu serc, byśmy wielkich dzieł Bożych nie zapominali! A pomni na możną protekcyję i orędownictwo Najjaśniejszej Maryi, Królowej niebieskiej i naszej, nie sczeźli ze szczętem i nie zgnuśnieli z kretesem w marazmie rzeczy pospolitych.

Dla Gazety

Tadeusz Wrona, prezydent Częstochowy: - 350 lat temu Jasna Góra zatrzymała potop szwedzki. Niezachwiana wiara obrońców w Boga, zwycięstwo i Polskę przywróciły całemu narodowi nadzieję i dały siłę do walki o tożsamość narodową i godność. Przez wieki ludzie pielgrzymowali do Częstochowy, aby umocnić w sobie te ideały, bo tu - jak powiedział Ojciec Święty - "zawsze byliśmy wolni". Jan Paweł II mówił także: "Trzeba przykładać ucho do tego świętego miejsca, aby czuć, jak bije serce narodu w Sercu Matki. Bije zaś ono, jak wiemy, wszystkimi tonami dziejów, wszystkimi odgłosami życia. Ileż razy biło jękiem polskich cierpień dziejowych! Ale również okrzykami radości i zwycięstwa!". I o zwycięstwie będzie przygotowany przez nas wielki jubileuszowy spektakl. Gorąco wszystkich zapraszam. Przypomnijmy sobie tę chwalebną kartę z historii Polski. Przeżyjmy ją razem jeszcze raz, ku chwale Ojczyzny, na błoniach jasnogórskich. Niech żyje Częstochowska Victoria!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji