Artykuły

Opowieść o rozterkach

- Sławomir Mrożek wyraźnie przestrzega, że nie każdemu dane jest nosić w sobie geniusz jak przysłowiową buławę w plecaku. Z tym niestety trzeba się pogodzić, bo inaczej grozi nam samodestrukcja - mówi MARCIN PRZYBYLSKI przed sobotnią premierą "Rzeźni" Mrożka w Narodowym.

Jan Bończa-Szabłowski: Prapremiera "Rzeźni" zrealizowana przed 30 laty przez Jerzego Jarockiego w Teatrze Dramatycznym wydawała się sztuką dość abstrakcyjną. Dziś, w czasach reality show, widać, że jest to utwór proroczy. Czyżby rzeczywistość dorosła do tego przedstawienia?

Marcin Przybylski [na zdjęciu]: Z pewnością tak. Patrząc na tę sztukę z pozycji mojego bohatera, czytam ją jako współczesny moralitet, a być może nawet opowieść o rozterkach dzisiejszego polskiego Hamleta.

Czego dotyczą?

W pierwszej kolejności zadaje on sobie pytanie, jak daleko można posunąć się w poszukiwaniu prawdy bezwzględnej. Na ile można pozwolić sobie w życiu na bezkompromisowość. Jak wyważyć proporcje pomiędzy tym, cojest w człowieku naturalne, a tym, co stanowi jedynie wytwór kultury. Są też pytania o tzw. sztukę wysoką i niską, czyli o artyzm i chałturę. Jeśli myślę o swoim bohaterze to wiem, że zastanawia się i nad tym, w jaki sposób odciąć pępowinę między sobą a światem, między sobą a ludźmi, którzy nas kochają i których my kochamy. Niemal wszyscy analizując "Rzeźnię" uciekają od wątku, który pojawia się w tym utworze jako pierwszy. Tym wątkiem jest miłość. Zastanawiam się nawet, czy głównym przesłaniem tej opowieści nie jest przekonanie, że jest ona w życiu najważniejsza. Mój bohater chce się przekonać na własnej skórze, na ile zaprzedanie się miłości, a potem jej wyrzeczenie się może stać się niebezpieczne dla człowieka.

Jest jeszcze sprawa talentu, o który główny bohater toczy spór...

Sławomir Mrożek wyraźnie przestrzega, że nie każdemu dane jest nosić w sobie geniusz jak przysłowiową buławę w plecaku. Z tym niestety trzeba się pogodzić, bo inaczej grozi nam samodestrukcja.

Pan raczej nie powinien mieć takich dylematów; jest pan odbierany jako typowe dziecko szczęścia. Nie przekroczywszy trzydziestki miał pan na swym koncie Nagrodę im. Łomnickiego, większość nagród na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej, etaty w najlepszych teatrach, po szkole w warszawskim Współczesnym, a obecnie w Narodowym, pracę m.in. z Axerem, Jarockim. W tej sytuacji chyba trudno zachować pokorę i obiektywizm wobec siebie...

Myślę, że życie nauczyło mnie jednak trochę pokory. Zanim dostałem się do Akademii Teatralnej, przeżyłem bolesne rozczarowanie. W szkole muzycznej przepowiadano mi wielką karierę skrzypka. Byłem przekonany, że z roku na rok gram coraz lepiej i w którymś momencie czułem wręcz, że chwytam Pana Boga za nogi. Ten stan euforii był jednak bardzo złudny. Okazało się, że wcale nie jestem taki dobry, jak myślałem. Wyrzucono mnie ze szkoły i wszelkie marzenia prysły jak bańka mydlana. Kiedy wkrótce zdawałem do warszawskiej Akademii Teatralnej, musiałem znaleźć w sobie siłę, by podnieść się na nowo. Od tamtego czasu wszelkie nagrody, uznanie traktuję z większą pokorą. I jest mi z tym naprawdę o niebo lepiej.

--------------------------------------------------------------------------------

30 lat po premierze

"Rzeźnia"

W sobotę w Teatrze Małym, scenie Teatru Narodowego, odbędzie się premiera "Rzeźni". Utwór ten napisał Sławomir Mrożek w 1973 roku jako słuchowisko radiowe.

Dwa lata później Jerzy Jarocki dokonał jego adaptacji scenicznej na deskach Teatru Dramatycznego w Warszawie. W prapremierowej obsadzie znaleźli się m.in. Gustaw Holoubek, Zbigniew Zapasiewicz i Andrzej Szczepkowski.

Teraz po 30 latach po sztukę sięga Agnieszka Lipiec-Wróblewska. Wystąpią Marcin Przybylski oraz Gabriela Kownacka, Joanna Trzepiecińska, Wojciech Malajkat, Henryk Talar i Zbigniew Zamachowski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji