Skutki zabawy w nietoperza
Brawurowa komedia pomyłek, soliści, balet i chór Teatru Muzycznego w Łodzi oraz jedna z najsłynniejszych operetek Johanna Straussa - to wszystko w najbliższą sobotę w Okrąglaku.
Tytułowa "Zemsta Nietoperza" to intryga jednego z bohaterów - dr. Falkego - wymierzona w jego przyjaciela Gabriela von Eisensteina i bliskie mu osoby. Falke, pozostawiony niegdyś przez Eisensteina w parku, pijany, w przebraniu nietoperza, narażony na kpiny przechodniów, postanawia wziąć odwet na żartownisiu.
Libretto napisane na podstawie francuskiej farsy okazało się najlepszym, jakie kiedykolwiek Strauss otrzymał, i jednym z najlepszych w całej operetkowej literaturze. Francuski pierwowzór zdecydował o pikanterii sytuacji i dialogów, a w połączeniu z wiedeńską pogodą, radością życia i ciepłem okazał się idealnym materiałem dla kompozytora. Niejednokrotnie nazywa się "Zemstę Nietoperza" jednym wielkim tańcem: muzyka i instrumentacja jest przejrzysta, dowcipna i pomysłowa.
Łódzka inscenizacja "Zemsty Nietoperza", której premiera miała miejsce w 1994 roku, jest często pokazywana w różnych miastach Polski, a ekipa Teatru Muzycznego w Łodzi jeździ z nią również po świecie. I ciągle należy do najbardziej popularnych propozycji w repertuarze Teatru Muzycznego, dla którego wyreżyserował ją Wojciech Adamczyk.
W Opolu, niestety, nie ma wielu miejsc innych niż Okrąglak, w których można by ją wystawić. Sobotnia impreza jest organizowana przez Polski Czerwony Krzyż i dochód z niej zostanie przekazany na akcje charytatywne, jakie organizuje PCK. Bilety można kupić w budynku PCK na ul. Krakowskiej 51, w Estradzie Polskiej na ul. Waryńskiego 2 oraz w Okrąglaku. Początek w sobotę o godz. 18, wstęp 40 zł.
