Poznań. Dziś mija 44. rocznica śmierci Krzysztofa Komedy
We wtorek mija 44. rocznica śmierci, w sobotę zaś - 82. rocznica urodzin Krzysztofa Trzcińskiego-Komedy. Jak co roku wielbiciele twórczości wybitnego kompozytora i jazzmana zadbali o upamiętnienie jego postaci w Poznaniu.
W sobotę imię Krzysztofa Komedy otrzyma Studio nr 1 Radia Merkury przy ulicy Berwińskiego, w którym przed laty swoich pierwszych nagrań dokonał jego legendarny sekstet. Stanie się to podczas koncertu, który rozpocznie się o godzinie 20 i będzie transmitowany na antenie Merkurego.
- Skoro to studio po latach znów ożyło i odbywa się tu wiele koncertów trudno, aby było anonimowe - mówi Mariusz Kwaśniewski, dziennikarz Merkurego i pomysłodawca nowej nazwy studia.
Podczas koncertu utwory Krzysztofa Komedy zagra poznański pianista Krzysztof Dys. Usłyszymy też młodą jazzrockową grupę Light Corporation, dla której członków inspirację stanowi też twórczość Krzysztofa Komedy.
Tymczasem z interesującą inicjatywą wystąpił popularyzator twórczości Komedy, poznański muzyk Patryk Piłasiewicz. Zamierza on wydać podręcznik z utworami Komedy dla osób niewidomych i słabowidzących.
- W ubiegłym wraz z innymi muzykami uczestniczyłem w spotkaniach "Co to jest muzyka?" w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych w Owińskach. To, jak postrzegają one muzykę było szokiem, ale i oczyszczeniem. Wtedy stwierdziłem, że warto wydać nuty dla osób niewidomych i słabowidzących - mówi Patryk Piłasiewicz.
Wydawnictwo ukaże się najprawdopodobniej w przyszłym roku.
