Artykuły

Düsseldorf. Opera Wagnera zszokowała Niemcy

Podczas opery Wagnera "Tannhäuser" wystawionej w Deutsche Oper am Rhein w Düsseldorfie niektórzy widzowie trafili do szpitalu. Byli zszokowani brutalnymi scenami przedstawiającymi śmierć w hitlerowskich komorach gazowych.

- Z wielkim żalem przyjęliśmy fakt, że niektóre sceny spowodowały takie gwałtowne reakcje psychiczne i fizyczne u widzów, przez co musieli trafić pod opiekę medyczną [stacja RT informuje nawet o 10 hospitalizowanych osobach - red.] - czytamy w oficjalnym oświadczeniu dyrekcji dusseldorfskiej opery. Placówka zdecydowała się zdjąć ją z afisza, zaznaczając, że sceny gazowania były pokazane niezwykle realistycznie. - Po rozważeniu wszystkich argumentów, doszliśmy do wniosku, że nic nie może uzasadniać tak drastycznego wpływu na odbiorców - czytamy.

Zamiast opery będzie koncert

Podobno przez jakiś czas rozważane było zmodyfikowanie przedstawienia, ale nie zgodzili się na to twórcy z "powodów artystycznych". Opera pokazywana będzie teraz jako koncert - informuje "The Guardian".

A co dokładnie poruszyło widzów? Reżyser Christoph Meyer i producent Burkhard Kosminski wpletli w operę Wagnera sceny z obozów koncentracyjnych. Aktorzy mają golone głowy, a następnie prowadzeni są do komór gazowych. Jak podają lokalne media największe wrażenia zrobił moment, w którym esesman karze rozebrać się rodzinie do naga przed egzekucją. W operze znajdowały się też sceny gwałtów.

Meyer tłumaczył, że jego celem nie było wywołanie szoku, urażenie kogokolwiek czy kpienie z ofiar II wojny światowej. Chciał w ten sposób uczcić ich pamięć.

"Ta opera nie ma nic wspólnego z Holocaustem"

Akcja opery "Tannhäuser" wystawionej po raz pierwszy w 1845 roku rozgrywa się oryginalnie w średniowieczu. Jak czytamy na stronie opery, inscenizacja miała być uniwersalną opowieścią "o winie i jej psychicznych konsekwencjach oraz próbie pokuty". - Ta opera nie ma nic wspólnego z Holocaustem - mówił agencji AP oburzony Szentei-Heise, przewodniczący żydowskiej społeczności w Düsseldorfie. - Jak widać, widownia dała to jasno do zrozumienia pracownikom opery.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji