"Jeździec burzy" na Kadzielni
KIELCE. Pierwszy raz poza Warszawą
To będzie wyjątkowe przedstawienie - mówi Krzysztof Miklaszewski, dyrektor artystyczny Teatru Rampa. - Wprawdzie musical "Jeździec burzy" przedstawimy już po raz pięćdziesiąty, ale po raz pierwszy poza Warszawą i po raz pierwszy pod gołym niebem.
Musical, który wyreżyserował Arkadiusz Jakubik, opowiada o życiu, śmierci i tajemniczych pogłoskach o powrocie Jima Morrisona.
- Impulsem do powstania spektaklu była opowieść o kloszardzie z paryskiego cmentarza Pére Lachaise, który sprzątał grób Morrisona i odganiał turystów. Niektórzy twierdzili, że to sam Morrison. Historię tę opowiedział mi Arkadiusz Jakubik - mówi Miklaszewski.
W przygotowanie musicalu w Kielcach zaangażowanych jest około 250 osób.
Widzowie zobaczą śpiewających aktorów, grupę taneczną oraz specjalny film, który współtworzy widowisko.
- Nie do końca wyjaśnione okoliczności śmierci Morrisona, historia jego epoki oraz muzyka nadal wzbudzają duże zainteresowanie. Książki na ten temat czytają zarówno młodzi ludzie, jak i ich rodzice. Musical "Jeździec burzy" może więc zainteresować rówieśników Morrisona, wspominających młodość, i młodzież, widzącą w nim wzór buntownika - twierdzi Agnieszka Białowąs, rzecznik Rampy.
Morissona zagra Marcin Rychcik, a Marysia Seweryn jego dziewczynę. Na scenie wystąpią również Krzysztof Miklaszewski i Muniek Staszczyk. Tło muzyczne będą stanowić piosenki The Doors, ale w nowej aranżacji.
- Nie chcieliśmy, aby powstała amerykańska kalka. Opowiadamy o amerykańskim idolu, ale w inny, indywidualny dla Polaków sposób. W musicalu wykorzystano wprawdzie piosenki The Doors, ale przetłumaczono wszystkie teksty. Dzięki temu publiczność rozumie, dlaczego Morrisona okrzyknięto buntownikiem - mówi dyrektor Miklaszewski.
Przedstawienie, które będzie jednym z elementów Święta Kielc, rozpocznie się w piątek o godz. 21 w amfiteatrze na Kadzielni. Bilety w cenie 10 i 15 złotych można kupić m.in. w KCK i salonie Kolportera przy ul. Sienkiewicza. W piątek bilety będą również dostępne w kasach amfiteatru. Dochód z koncertu przeznaczony zostanie na pomoc powodzianom.