Artykuły

W poniedziałek Instytut Książki ogłosił wyniki konkursu na dofinansowanie przedsięwzięć Roku Tuwima. Na liście znalazło się aż pięć łódzkich ofert. Pula wyniosła 800 tys. zł. Instytut Książki rozdzielił ją na 20 projektów.

Najwięcej pieniędzy - 45 tys. zł - zdobył Teatr Powszechny na spektakl "Tu-Wim" w reżyserii Jerzego Jana Połońskiego. Przedstawienie, inspirowane estetyką absurdu i groteską, będzie mieć premierę 5 października. Nieco mniejszymi kwotami mogą pochwalić się Uniwersytet Łódzki, który za 44,5 tys. zł zorganizuje konferencję naukową "Tuwim bez końca", oraz Centrum Dialogu im. Marka Edelmana. Instytucja kierowana przez Joannę Podolską przygotuje projekt audiowizualny "Żydzi polscy według Tuwima" (41,7 tys. zł).

- Wydarzenie zorganizujemy w grudniu podczas konferencji Uniwersytetu Łódzkiego - mówi Podolska. - Planujemy, aby utwór "My, Żydzi polscy" został przeczytany przez aktora, a recytacja była połączona z wypowiedziami literaturoznawców, znawców twórczości poety. Zwieńczeniem byłby koncert studentów Akademii Muzycznej w Łodzi.

Po łódzkiej edycji wydarzenie zostałoby powtórzone w Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie. Planowane jest także wydanie audiobooka z utworem Tuwima.

Niższe dofinansowania zdobyli: Teatr Nowy na Teatr Mody "Bal w operze - Tuwim Glamour 2-13" (37,6 tys. zł) oraz Teatr Pinokio na nagranie i wydanie płyty dla dzieci "Rock Tuwima" (25,78 tys. zł).

- Teatr Mody to przedsięwzięcie, które będzie powiązane z premierą spektaklu "Bal w operze" w reżyserii Lecha Raczaka - mówi Zdzisław Jaskuła, dyrektor Teatru Nowego. - Roman Chruściel i Dariusz Jędrzejak, łódzcy projektanci, przygotują inspirowany "Balem w operze" Tuwima pokaz, w którym w fantastyczno-mityczny sposób skonfrontują dawną i współczesną modę. Będzie to szalone tak jak szalony jest styl projektantów.

W rolach modeli wystąpią także aktorzy i aktorki Teatru Nowego. Zarówno spektakl, jak i pokaz zostaną pokazane 13 września w hali EC1 lub na pl. Dąbrowskiego.

Łącznie dofinansowania, które znajdą się w Łodzi, wynoszą niecałe 194 tys. zł, czyli niemal 25 proc. wszystkich pieniędzy rozdzielanych przez Instytut Książki w tym konkursie.

Związek z Łodzią ma także projekt "TuwiMovie" (60,236 tys. zł), który został wprawdzie złożony przez Stowarzyszenie im. Stanisława Brzozowskiego z siedzibą w Warszawie, ale w dużej mierze będzie realizowany przez Świetlicę Krytyki Politycznej w Łodzi.

- Zdjęcia do filmu już częściowo powstały i to właśnie w Łodzi - mówi Joanna Filipczak-Zaród ze Świetlicy Krytyki Politycznej. - Kręciliśmy przy ławeczce Tuwima, w najbliższą niedzielę może uda się coś nakręcić w parku Sienkiewicza, gdzie organizujemy plenerową czytelnię.

"TuwiMovie" to 20-30 minutowy film, w którym zarówno rozpoznawalni uczestnicy życia publicznego, jak i zwykli mieszkańcy będą recytować wiersze Tuwima - jakie chcą i jak chcą. Całość zostanie przepleciona archiwalnymi nagraniami i zdjęciami.

- Film będzie pokazywany w ośrodkach kultury w całym kraju, a także wysłany za granicę - zapowiada Filipczak-Zaród. - To nie wszystko. Będzie prowadzić rozmowy z TVP Kultura, żeby naszą pracę mogli obejrzeć także telewidzowie. Premiera na pewno będzie efektowna. "TuwiMovie" ma zachęcić do czytania i odczytywania Tuwima na własną rękę, dlatego nawet po powstaniu filmu będzie można do nas nadsyłać nagrania wideo, które zamieścimy na kanale Youtube.

Łącznie do Instytutu Kultury wpłynęło 47 projektów.