Bracia z biedronką
"LEĆ biedronko, leć" to historia o tym, jak historia świata wpływa na relacje między bliskimi sobie ludźmi.
Spektakl jest koprodukcją teatru Uckermarkischen Bühnen Schwedt i szczecińskiej Opery na Zamku, a obejrzeć go można będzie w niedzielę (21 listopada) w Teatrze Współczesnym.
Bohaterami przedstawienia są bracia Jan i Artur, dorastający w spokojnej posiadłości wiejskiej Krańcowo, niedaleko Poznania. Ich niemieccy przodkowie osiedlili się na tych terenach przed setkami lat. W 1939 r. Artur i Jan mają polskie obywatelstwo. Jednak kiedy wybucha wojna, ze względów ideologicznych stają - jak wrogowie - przeciwko sobie. Jan czuje się Niemcem, Artur - Polakiem. Akcja sztuki trwa po karnawał "Solidarności" i wydarzenia współczesne.
Reżyserem "Leć biedronko, leć" (niemiecki tytuł: "Pommerland ist abgebrannt") jest Cezary Morawski, w rolach głównych występują: Uwe Heinrich, Uwe Schmiedel i Justyna Bielecka.
Przedstawienie na gościnnych deskach sceny przy Wałach Chrobrego w Szczecinie o godz. 19. Bilety (cena: 14-30 złotych) są do nabycia w kasie teatru.