Przed premierą "Folwarku Zwierzęcego"
Wszyscy przyjaciele i sympatycy Teatru im. S. Jaracza w Łodzi zapewne nie bez ciekawości oczekują na zbliżającą się premierę (19 bm.) "Folwarku Zwierzęcego" wg George'a Orwella w adaptacji i reżyserii Piotra Cieślaka.
Jeszcze do niedawna, książka ta napisana w 1943 r, przez długie lata uchodząca za paszkwil wobec komunizmu, nie miała dostępu do oficjalnego rozpowszechniania, podobnie jak druga z pozycji Orwella "Rok 1934", która także przyniosła mu światowy rozgłos.
Sprzeczności walk klasowych, problemy zawłaszczania władzy przez silniejszych, demoralizacja rządzących - ukazane w zwierzęcym mikroświatku - prowokują do refleksji nad złożonością politycznych przemian także we współczesnych realiach. Mimo iż poszczególne epizody zaczerpnięte są z autentycznej historii rewolucji rosyjskiej, schematyczny sposób ich potraktowania pozwala na bardziej uniwersalne ujęcie zjawisk prezentowanych w utworów.
Po słynnej inscenizacji Petera Halla, skłaniającej się w stroną musicalu oraz zastosowaniu zwierzęcych masek w spektaklu Machulskiego w Teatrze Ochoty, w widowisku Cieślaka ważnego znaczenia nabierze, jak dowiedzieliśmy się na konferencji prasowej 14 bm., wyakcentowanie kreacji zbiorowej. W widowisku zobaczymy znakomitych aktorów, m.in. Bogusława Sochnackiego, Mariusza Wojciechowskiego, Hannę Bieluszko, Ewę Worytkiewicz i Mariusza Saniternika.
