Artykuły

Muzyczna opowieść Davida Pountneya

- Uwspółcześnianie opery nie może się odbywać tylko poprzez kostiumy, rekwizyty, czy scenografię. To musi się odbyć przede wszystkim na poziomie intelektu, czegoś, co można nazwać sercem opery - mówi David Pountney, reżyser "Portretu" z muzyką Mieczysława Wajnberga. Premiera spektaklu odbyła się w piątek w Teatrze Wielkim w Poznaniu.

Rozmowa ze światowej sławy reżyserem Davidem Pountneyem [na zdjęciu]:

W swoich produkcjach często odwołuje się pan do symboli współczesnego świata. Czy uważa pan, że to jedyna droga, aby pokazać, że opera jest gatunkiem wciąż żywym?

- Wydaje mi się, że nie istnieje coś takiego jak jedyny sposób pokazywania tego, że opera jest żywym gatunkiem. Środki, których ja używam, są po prostu tymi, które mnie inspirują i do mnie przemawiają.

Może jest pan zatem twórcą postmodernistycznym?

- Nie do końca bym się z tym zgodził. Dla mnie postmodernizm można by zdefiniować jako wykorzystywanie środków klasycznych z pewną ironią, lub cytowanie klasyki w sposób ironiczny. Mnie czasami zdarza się korzystać z tego rodzaju środków i zabiegów interpretacyjnych, ale z pewnością nie jest to coś, co definiuje mnie i moją wizję sztuki. Jeśli miałbym sam siebie określić, to powiedziałbym, że reżyserowane przeze mnie opery są scenicznymi abstrakcjami.

Żyjemy w czasach, w których z jednej strony można zaobserwować masowe zainteresowanie operą, jej transmisje oglądamy m.in. w kinach, z drugiej natomiast co chwilę słyszymy o fatalnym stanie finansowym wielu teatrów. Czy opera przestaje być gatunkiem społecznie ważnym, jest tylko chwilową modą?

- Z pewnością opera nie jest już tak ważnym społecznie gatunkiem, jak była w wieku osiemnastym czy dziewiętnastym. Obecnie to film i telewizja są głównymi wyrazicielami tego, co się dzieje wokół nas i siłą rzeczy to te gatunki są teraz tak popularne, jak popularna była kiedyś opera. Natomiast wydaje mi się, że pewien instynkt opowiadania historii przez muzykę wciąż w nas istnieje. I to jest ważne.

Czy opowiadanie klasycznych oper językiem współczesnym jest dobrym rozwiązaniem? Peter Sellars swojego "Don Giovanniego" umieścił w przestępczych uliczkach amerykańskiego miasta...

- To jest dobry sposób odniesienia się do współczesnej rzeczywistości. Podobny zabieg zastosowałem przy okazji "Portretu". Stopniowo przechodzimy tu od czasów Gogola do czasów teraźniejszych. Pojawia się postać Andy'ego Warhola. Chcemy przez to pokazać, że te dylematy, które przeżywał Gogol, są nadal aktualne.

Co to znaczy uwspółcześniać klasyczne dzieło? Czy wystarczy ubrać bohaterów we współczesne kostiumy?

- Myślę, że to zależy od poszczególnych oper. Są takie dzieła, jak właśnie "Don Giovanni" Mozarta, czy "Pierścień Nibelunga" Wagnera, które dzięki geniuszowi kompozytorów przemawiają do wszystkich pokoleń, są ponadczasowe. Z drugiej strony istnieją dzieła bardzo mocno osadzone w czasach, kiedy powstawały i one niechętnie poddają się próbom jakiekolwiek uwspółcześniania. Natomiast zgadzam się z panem, że uwspółcześnianie opery nie może się odbywać tylko poprzez kostiumy, rekwizyty, czy scenografię. To musi się odbyć przede wszystkim na poziomie intelektu, czegoś, co można nazwać sercem opery.

Od jakiegoś czasu szczególną sympatią wśród reżyserów cieszy się dzieło polskiego kompozytora Karola Szymanowskiego "Król Roger", którym zainteresował się także i pan. Dlaczego?

- O tej operze usłyszałem po raz pierwszy jeszcze w czasach studenckich. Urzeka mnie muzyka Szymanowskiego, jest odurzająca. Poza tym zawsze interesowałem się zagadnieniami uwodzenia ludzi, które często prowadzą do masowych samobójstw, a takie sensy można odczytać w operze Karola Szymanowskiego. W końcu Pasterz bałamuci i uwodzi tłumy, w tym także samą Roksanę, żonę Króla.

Mam w planach kolejną produkcję "Króla Rogera", która będzie miała miejsce w Chicago w 2017 r. Za dwa lata chciałbym tę operę wystawić także w Wielkiej Brytanii.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji