Artykuły

Kreacja rzeczywistości

Krzysztofa Bizio - w odróżnieniu od większości dramaturgów zaliczonych do pokolenia porno - interesują nic tyle emocjonalne reakcje na skrajne sytuacje, ile ich źródła - o sztukach dramaturga zebranych w tomie "Lament i inne sztuki" pisze (A.M.) w Toposie.

Na horyzoncie najnowszej dramaturgii polskiej utwory sceniczne Krzysztofa Bizio [na zdjęciu] zajmują dość szczególne miejsce, ponieważ nic są dosłowną próbą dotknięcia rzeczywistości. Pokazują ją w sposób zawoalowany, wolny od publicystycznej dosadności. Fragmenty Toksyn - otwierający (Epizod o zabijaniu) i zamykający (Epizod na zakończenie) - to przetworzenie do niedawna modnych za sprawą masmediów tematów młodocianej przestępczości i społecznej degrengolady. Nowe zjawiska wywołały zbiorowy szok i stały się pożywką dla rozlicznych komentatorów przejściowego ładu w kraju. Toksyny (2002) nie należą do nurtu publicystycznego, wyznaczonego przez Młodą śmierć Grzegorza Nawrockiego czy Zabić was to mało! Andrzeja Pieczyńskicgo, ponieważ ukazują przemoc jako skutek tłumionych reakcji na zagrożenie (psychologiczny efekt domino). W wymienionej sztuce Nawrockicgo (zamiast ukrytej motywacji autor dostrzega w postawach nieletnich przestępców same paradoksy) machinę zła uruchamia młodzież - w sztuce Bizia machina już pracuje. Odwrócenie ról w Epizodzie o zabijaniu (ojciec ofiary usiłuje wymierzyć sprawiedliwość młodocianemu bandycie) występuje obok pogłębionej motywacji psychologicznej bohatera Epizodu na zakończenie (MM morduje sprawcę upokorzenia - ojca-pijaka, uwalniając się od lęku i wstydu). Autor Toksyn w Epizodzie o kupowaniu i Epizodzie o samotności przekracza schematy, które podsuwa realizm zaangażowany. Oba fragmenty dotyczą paktowania o duszę z rzeczywistością twardych reguł ekonomicznych i równie sztywnych hierarchii społecznych. Bizio nic czyni z tych wątków - jak Nawrocki - mikrodramatycznych etiud na tematy prasowe (taki właśnie podtytuł nosi Młoda śmierć). Epizod o miłości - o dealerze narkotyków i nagłym pojawieniu się ojca - zawiera wątek melodramatyczny. Do problematyki społecznej i obyczajowej nawiązują sztuki Porozmawiajmy o życiu i śmierci (2001) oraz Lament (2003). W obu utworach jak w zwierciadle oglądamy na pozór zwyczajne życic typowej rodziny modelu 2+1. W istocie jak pod lupą obserwujemy klęskę bohaterów, ich samotność i zmaganie z losem. Udała się autorowi rodzajowość pierwszej ze sztuk (rodzajową sceną może być rozmowa telefoniczna). Krzysztofa Bizio - w odróżnieniu od większości dramaturgów zaliczonych do pokolenia porno - interesują nic tyle emocjonalne reakcje na skrajne sytuacje, ile ich źródła. Pod tym względem jego dramatopisarstwo zmierza do kreacji rzeczywistości, nie zaś jej dokumentowania.

Krzysztof Bizio

Lament i inne sztuki Biblioteka Miesięcznika "Teatr" Warszawa 2003

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji