Artykuły

Katowice. Rusza VII Katowicki Karnawał Komedii

Od piątku 31 stycznia, przez dziewięć kolejnych wieczorów, śląskiej publiczności zostanie zaaplikowana potężna dawka śmiechu. Na scenach Teatru Śląskiego i teatru Korez zaprezentowanych zostanie 14 spektakli komediowych z całej Polski, choć z naciskiem na sceny warszawskie, które przodują w produkcji tego typu przedstawień.

Komedia (na szczęście) niejedno ma imię, o czym doskonale wiedzą organizatorzy festiwalu i co roku dbają o artystyczną różnorodność. Nie inaczej jest tym razem. W programie tegorocznej edycji KKK znalazły się zarówno typowe farsy ("Przedstawienie świąteczne" Och-Teatru z Warszawy czy "Plotka" teatru Syrena z Warszawy), spektakle komediowe z gwiazdorską obsadą ("Klara" Teatru Powszechnego z Warszawy, "Więzi rodzinne" Ma Productions z Warszawy), monodramy wybitnych aktorów (np. Mariana Opani) jak i tytuły poważniejsze, w których jednak śmiech jest jednym z podstawowych elementów ("Piszczyk" Teatru Polskiego z Poznania czy "Paw królowej" Starego Teatru z Krakowa).

Nie zabraknie także wieczoru muzycznego i występu kabaretowego: Magda Umer wystąpi z koncertem jubileuszowym "Recital 64", a Zenon Laskowik i Kabareciarnia w ramach Kabaretowej Sceny Trójki zaserwują serię najlepszych skeczy i piosenek pod nazwą "Chity dla Prosperity".

Festiwal zainauguruje w piątek 31 stycznia najnowszy spektakl teatru Korez (choć równorzędnie na scenie Śląskiego rządzić będzie "Klara" m.in. z Edytą Olszówką). Po udanym "Swingu" (który również znalazł się w programie KKK) nadszedł czas na monodram, tym razem w wykonaniu Grażyny Bułki, aktorki współpracującej z Korezem od wielu lat. W spektaklu pt. "Poczekalnia" [na zdjęciu] w reżyserii i ze scenografią Joanny Zdrady kreuje rolę kobiety po przejściach, która, niestety, już nie żyje.

Ciekawostką jest, że scenariusz przedstawienia napisał dla aktorki jej syn, Piotr Bułka, również aktor, występujący na deskach Teatru Zagłębia (mieliśmy go okazję oglądać niedawno w roli Młodego Bodo w spektaklu "Eugeniusz Bodo - czy mnie ktoś woła?"). Sztuka jest dramaturgicznym debiutem Piotra Bułki. Jak przyznał, napisał ten tekst z myślą o swojej matce.

Festiwal potrwa do soboty 8 lutego i można by przebierać w propozycjach tytułów, gdyby nie to, że bilety na prawie wszystkie spektakle rozeszły się już dawno temu. Pozostały pojedyncze miejsca na "Piszczyka" i "Pawia królowej". Kto zatem chce jeszcze wziąć udział w karnawale komedii, niech spieszy do kasy po ostatnie bilety na te najgłośniejsze tytuły ostatniego sezonu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji