Artykuły

Będzie na co popatrzeć

Twórcy zapowiadają bardzo atrakcyjne i barwne przedstawienie. - Scenografia jest o tyle ważna że to nie tylko dekoracja. Ona buduje wizję, która w zderzeniu z wieloma obrazami religijnymi, mającymi miejsce w przedstawieniu, nabiera różnego znaczenia. Chcemy pokazać świat nierealny, teatralnie atrakcyjny i brawurowy - zapowiada reżyser Paweł Świątek.

Marcin Chlanda zaprojektował do "Rękopisu znalezionego w Saragossie" niezwykle intrygującą scenografię. - Przedstawienie będzie grane na Dużej Scenie. To wręcz operowa przestrzeń, która będzie bardzo zmieniać się w trakcie spektaklu - mówi Paweł Świątek. - Główny element stanowi wielkie drzewo, pod którym główny bohater spotyka wisielców. Scenografia jest o tyle ważna że to nie tylko dekoracja. Ona buduje wizję, która w zderzeniu z wieloma obrazami religijnymi, mającymi miejsce w przedstawieniu, nabiera różnego znaczenia. Chcemy pokazać świat nierealny, teatralnie atrakcyjny i brawurowy - zapowiada reżyser.

- Drzewo, stanowiące centralną oś scenografii jest nowoczesne, industrialne - mówi Jarosław Piechowiak, kierownik techniczny teatru. - Wykonanie jego konstrukcji zamówiliśmy w zewnętrznej pracowni ślusarskiej. Scenografia jest bardzo stonowana czarno-biała. Efekty kolorystyczne uzyskamy dzięki światłom, które nadawać będą klimat poszczególnym scenom. Działań technicznych na scenie jest stosunkowo niewiele, ale będą intrygujące i ciekawe dla widza. Używana będzie scena obrotowa na której będzie się toczyć niemal cała akcja oraz projekcje multimedialne. Przedstawienie będzie też bardzo ciekawe i kolorowe dzięki kostiumom.

Pierwsze zamierzenia były takie, żeby były one bliskie epoki, ale ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu.

- Kostiumy będą stylowe i bardzo plastyczne, będzie sporo peruk, kolorowych sukni, ciekawych rozwiązań w rekwizycie. Wszystko to złoży się na niezwykle atrakcyjną oprawę plastyczną, która z pewnością zrobi wrażenie - zachęca Jarosław Piechowiak.

***

SYLWETKA

MARCIN CHLANDA - scenograf, absolwent Papieskiej Akademii Teologicznej. Od debiutu w 2005 roku stworzył scenografię do 29 przedstawień. Podczas XXXII Opolskich Konfrontacji Teatralnych w 2007 roku uhonorowany został nagrodą za scenografię do przedstawienia "30 sekund" wg Słowackiego w opolskim teatrze. W Opolu współtworzył przedstawienia Mai Kleczewskiej ("Bracia i siostry") oraz Pawła Świątka (trzy jednoaktówki Beckettai"Dżuma").

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji