Artykuły

Gdańsk. Zrobił spektakl o upadku władzy, teraz czas na piekło salonu

Kilkanaście lat temu był uznawany za jednego z najbardziej radykalnych twórców polskiego teatru - coś jak Klata, Jarzyna i Warlikowski razem wzięci. Swój najnowszy spektakl realizuje w Gdańsku.

Coraz bardziej zbliża się premiera kolejnego spektaklu w teatrze Wybrzeże. Tym razem, w sobotę 22 lutego, będzie można na głównej scenie gdańskiego teatru zobaczyć najnowszą adaptację dziś już klasycznego tekstu - "Martwych dusz" Nikołaja Gogola. I przyglądając się już samym tylko nazwiskom realizatorów tego przedstawienia, można śmiało powiedzieć, że przy okazji pierwszej premiery w tym roku kalendarzowym, gdańska scena wytacza najcięższe działa. Oto bowiem przy produkcji tego spektaklu współpracuje trzech prawdziwych gigantów polskiego teatru: Janusz Wiśniewski, Jerzy Satanowski i Emil Wesołowski.

Najważniejszy jest oczywiście ten pierwszy - reżyser, który przy okazji tego spektaklu pełni także funkcję scenarzysty czy może raczej - autora całej oprawy wizualnej tego przedsięwzięcia. Wiśniewski to jedna z najbardziej cenionych osobowości współczesnego polskiego teatru, a jednocześnie twórca wywołujący kontrowersje. Karierę rozpoczął już pod koniec lat 70., kiedy jako świeżo upieczony absolwent studiów reżyserskich w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie, nawiązał współpracę z Teatrem Nowym w Poznaniu. Debiutował tam "Balladyną", po której posypały się dalsze propozycje i kolejne znakomicie przyjmowane spektakle. Już wówczas Wiśniewski dał się poznać jako twórca, który zwraca szczególną uwagę na wizualną stronę spektakli - pieczołowicie dbał o każdy jej szczegół. Przygotowywane przez niego przedstawienia - zarówno teatralne, jak i operowe - zbierały znakomite recenzje w kraju, a za granicą zdobywały nagrody na prestiżowych festiwalach, m.in. w Edynburgu. Trójmiejskim widzom do tej pory znany był przede wszystkim jako twórca "Burzy", nagrodzonej Złotym Yorickiem podczas jednej z edycji Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego, ale ostatnio zabłysnął także jako reżyser operowy, przygotowując "Ubu Rexa" w Operze Bałtyckiej. Przez wiele lat Wiśniewski związany był z Teatrem Nowym w Poznaniu - przez prawie dekadę był nawet jego dyrektorem, ale w 2011 roku został usunięty z tego stanowiska.

Tym razem w Gdańsku Wiśniewski mierzy się z właściwie kanonicznym już dziś tekstem Gogola, choć już na początku pracy nad opartym na nim spektaklu zapowiadał niekonwencjonalne, autorskie podejście - odwołując się do jednej z wypowiedzi samego autora, który porównał swoje dzieło do pierwszej części "Boskiej komedii", Wiśniewski potraktował jego tekst jako umieszczoną w carskiej Rosji wizję piekła. I wygląda na to, że tę wizję będzie realizował z dużym rozmachem - świadczy o tym już choćby sama obsada, w której znalazło się niemal 30 aktorów i kilkoro dzieci, wytypowanych w ogłoszonym przez teatr castingu.

Wiśniewski zaangażował na dodatek do pracy nad spektaklem wybitnych twórców: Satanowski to jeden z najbardziej cenionych polskich kompozytorów, specjalizujących się w muzyce dla teatru i kina. Pisał muzykę do przedstawień pokazywanych na scenach całej Europy, swoim talentem wspomagał takich gigantów rodzimego teatru jak m.in.: Erwin Axer, Adam Hanuszkiewicz, Gustaw Holoubek czy Tadeusz Łomnicki. Z Wiśniewskim współpracuje w zasadzie od zawsze - przygotowywał muzykę do wszystkich reżyserowanych przez niego spektakli.

O ruch sceniczny zadba w gdańskich "Martwych duszach" Emil Wesołowski, jeden z najbardziej cenionych polskich choreografów starszego pokolenia - zaczynał jako tancerz, ale szybko zaczął specjalizować się w przygotowywaniu ruchu scenicznego do spektakli. Z Wiśniewskim współpracował wcześniej wielokrotnie.

"Martwe dusze", Nikołaj Gogol, układ tekstu, reżyseria, scenografia: Janusz Wiśniewski, muzyka: Jerzy Satanowski, ruch sceniczny: Emil Wesołowski, występują m.in.: Justyna Bartoszewicz, Joanna Kreft-Baka, Małgorzata Oracz, Krzysztof Gordon, teatr Wybrzeże, Gdańsk, ul. św. Ducha 2, spektakl przedpremierowy: piątek, 21 lutego, godz. 19, bilety: ulgowe - 30 zł, normalne - 40 zł, premiera: sobota, 22 lutego, godz. 19, kolejne spektakle: niedziela, 23 lutego, godz. 19, bilety: ulgowe - 30 zł, normalne - 40 zł, poniedziałek, 24 lutego, godz. 20, wtorek, 25 lutego, godz. 19, bilety: ulgowe - 20 zł, normalne - 30 zł

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji