Artykuły

Horror Polonia

Informacja, że Janda otwiera własny teatr i 11 listopada pokaże tam nowy monodram "Ucho, gardło, nóż" według Vedrany Rudan, wzbudziła ogromne zainteresowanie. Aktorka obawia się, jak publiczność przyjmie ją w roli Tonki Babić, budzącej niechęć, pozbawionej zasad ofiary wojny bałkańskiej. Chyba niepotrzebnie. Janda nikogo nie pozostawia obojętnym. Na scenie radzi sobie świetnie. Tylko czy poradzi sobie jako właścicielka teatru? - pisze Magdalena Łukaszewicz w Newsweeku Polska.

Zobaczyć Krystynę Jandę [na zdjęciu] na deskach to marzenie wielu Polaków.

Z tym że połowa z nich ma na myśli scenę, druga zaś - metaforę porażki.

"Jestem facetem. Udaję kobietę, bo mi tak wygodniej. Od lat przekonuję facetów, żeby obsadzali mnie w rolach męskich. Tłumaczę: bierzesz scenariusz, sztukę, główna rola - facet, obsadzasz mnie. Normalnie. Nic nie zmieniasz, tylko rodzaj niki". Tak widzi siebie Krystyna Janda. Oczywiście że mogłaby grać role męskie, skoro w "Małej Steinberg" kreowała umierającą na raka autystyczną dziewczynkę i publiczność to kupiła. Jest w końcu gwiazdą polskiego teatru. Monodram Jandy "Shirley Valentine", wystawiany od 13 lat, obejrzało ok. 150 tys. widzów. To teatralny megahit.

Skok na głęboką wodę

Dlatego informacja, że Janda otwiera własny teatr i 11 listopada pokaże tam nowy monodram "Ucho, gardło, nóż" według Vedrany Rudan, wzbudziła ogromne zainteresowanie. Aktorka obawia się, jak publiczność przyjmie ją w roli Tonki Babić, budzącej niechęć, pozbawionej zasad ofiary wojny bałkańskiej. Chyba niepotrzebnie. Janda nikogo nie pozostawia obojętnym. Na scenie radzi sobie świetnie. Tylko czy poradzi sobie jako właścicielka teatru?

Żeby kupić rozpadające się warszawskie kino Polonia, sprzedała dom i wysupłała oszczędności. A i tak wystarczyło jedynie na otwarcie małej sceny, w miejscu dużej wciąż jest rumowisko. Aktorka stara się o fundusze unijne, by dokończyć remont. Na razie udało jej się zdobyć dotację ze stołecznego Biura Teatrów Miejskich. Pieniądze pójdą na produkcję czterech przedstawień.

Jak sama mówi, jej teatr ma mieć "charakter kobiecy", to znaczy, że stawia na aktorki i autorki. Stąd wzięta z opowiadania Gabrieli Zapolskiej nazwa "Fioletowe pończochy". Poza swoim monodramem wyreżyserowała też "Stefcię Ćwiek w szponach życia" według powieści Dubravki Ugresić, z Agnieszką Krukówną w roli głównej. Wkrótce mają rozpocząć się próby do dwóch kolejnych spektakli, do których realizacji zaprosiła młodych reżyserów. Małgorzata Szumowska przygotowuje "Badania terenowe nad ukraińskim seksem" Oksany Zabużko z Katarzyną Figurą, a Przemysław Wojcieszek "Darkroom" Rujany Jeger. Janda plany repertuarowe ma ambitne. Próbuje nawet namówić dramaturgów, m.in. autora popularnej komedii "Testosteron" Andrzeja Saramonowicza, by dla niej pisali teksty.

Nazwisko Jandy to magnes, ale nawet komplety na widowni nie gwarantują finansowego sukcesu. Stołeczny Teatr Studio Buffo, choć popularny, balansuje na granicy bankructwa. Przed Jandą nikt nie próbował otwierać prywatnego teatru z repertuarem dramatycznym.

Bezsenność w teatrze

Złośliwi twierdzą, że to fanaberia konfliktowej gwiazdy. Przez 16 lat grała w warszawskim Teatrze Powszechnym. Jednak w zeszłym roku, kiedy do rady artystycznej teatru powołano Joannę Szczepkowską, obraziła się. O co poszło? Szczepkowską w jednym ze swoich felietonów w "Wysokich obcasach" skrytykowała udział Jandy w telewizyjnej reklamie leku. Jest tajemnicą poliszynela, że aktorki od zawsze ze sobą rywalizowały. A Janda z trudem znosi konkurencję w swoim otoczeniu.

Chociaż sławę zdobyła dzięki filmowym rolom w "Człowieku z marmuru" i "Przesłuchaniu" (Złota Palma w Cannes), aktorka zawsze twierdziła, że najpełniej realizuje się na scenie. Teraz mówi, że od miesięcy nie przespała spokojnej nocy i może jej się to udać dopiero na początku grudnia, kiedy będzie pewna, że z teatrem wszystko jest porządku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji