Artykuły

Toruń. Teatr Horzycy kontra drogowcy

- Po zmianach drogowych na al. Solidarności autokary nie mają gdzie wysadzać widzów, a nasza ciężarówka nie ma jak zawrócić na most - alarmuje dyrektor Teatru Horzycy Jadwiga Oleradzka. - Chcemy pomóc - zapewniają miejscy urzędnicy.

Położony w centrum naszego miasta teatr ma swoje magazyny na Stawkach. To stamtąd ciężarówka z przyczepą przynajmniej raz dziennie dowozi dekoracje. - Skończyliśmy sezon i teraz pewnie będzie jeździła nieco częściej - mówi Oleradzka.

Na czas załadunku auto parkuje między dwoma budynkami placówki. Do tej pory wyjeżdżało na Wały gen. Sikorskiego, zawracało przy urzędzie marszałkowskim i ruszało na lewy brzeg Wisły.

Po przebudowie al. Solidarności taki manewr nie jest możliwy. Lewy pas zarezerwowany jest bowiem wyłącznie dla autobusów i rowerów, a z prawego nie wolno zawracać. - To duże utrudnienie - twierdzi szefowa teatru. - Przy straży pożarnej ciężko zawrócić, a na skrzyżowaniu przy PKS-ie, przy obecnym ruchu, trudno się manewruje dużym samochodem z przyczepą. Zostaje objazd aż do Bulwaru Filadelfijskiego, który znacznie wydłuża przejazd i generuje dodatkowe koszty.

Marcin Kowallek, dyrektor magistrackiego wydziału gospodarki komunalnej, tłumaczy, że drogowcy nie zamierzają zmieniać organizacji ruchu na krzyżówce al. Solidarności z Wałami gen. Sikorskiego ani tworzyć odrębnych przepisów dla pracowników teatru. - Zawracać można na kolejnym skrzyżowaniu, przy straży pożarnej - tłumaczy urzędnik. - Ustawiliśmy tam znaki umożliwiające taki manewr. Promień skrętu jest bardzo podobny do tego przy Urzędzie Marszałkowskim, dlatego każda ciężarówka powinna sobie z nim poradzić.

Urzędnik przypomina również, że jednym z celów unijnego projektu BiT City jest uspokojenie ruchu na Wałach gen. Sikorskiego. Po przebudowie tej ulicy jeden pas dla samochodów będzie się ciągnął nie tylko do al. Solidarności, ale aż do ul. Uniwersyteckiej. Dlatego obecną organizację ruchu przy Urzędzie Marszałkowskim należy już traktować jako docelową. Drogowcy postarają się jeszcze raz wyregulować światła, by jazda w tym miejscu była łatwiejsza.

Kolejnym problemem teatru jest brak miejsca w bezpośrednim sąsiedztwie placówki, w którym bezpiecznie mógłby się zatrzymać autokar i wysadzić widzów. - Do tej pory autobusy stawały przy wjeździe na teren teatru, a kierowcy mogli je spokojnie ominąć lewym pasem Wałów gen. Sikorskiego - tłumaczy Oleradzka. - Teraz jest to niemożliwe. Wiem, że są parkingi na Starówce, ale do nas często przyjeżdżają osoby starsze, niepełnosprawne albo dzieci. Podobny kłopot ma też planetarium.

Kowallek potwierdza, że autokary bezwzględnie nie mogą zatrzymywać się na jedynym pasie Wałów gen. Sikorskiego do jazdy na wprost. To groziłoby paraliżem komunikacyjnym w centrum. Konsultował już z drogowcami alternatywne rozwiązania. - Chcemy pomóc teatrowi - zapewnia dyrektor wydziału gospodarki komunalnej. - Rozważamy puszczenie ul. Franciszkańską i Chełmińską autokarów wysadzających widzów. W poniedziałek osoba odpowiedzialna za organizację ruchu w tym rejonie spotka się z przedstawicielami teatru, by omówić szczegóły.

Przypomnijmy, że al. Solidarności została otwarta pod koniec czerwca po ponadrocznej modernizacji. Obecnie trasą można jeździć tylko w kierunku centrum jezdnią od strony Urzędu Marszałkowskiego. Pas od Muzeum Etnograficznego zarezerwowany jest wyłącznie dla komunikacji publicznej oraz taksówek, ale dla tych ostatnich tylko w godz. 23-5. Jednocześnie zmieniła się organizacja ruchu na Wałach gen. Sikorskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji