Artykuły

"Wspomnienie: Herman Lercher"

Był jednym z najbardziej znanych i najbardziej utytułowanych aktorów warszawskiego Teatru Żydowskiego w ubiegłym stuleciu. Jak wielu znakomitych artystów zaczynał swoją karierę jako zauroczony magią sceny statysta. Było to we Lwowie, w latach międzywojennych, gdzie Herman Lercher urodził się 16 lipca 1909 roku. Jego kariera rozkwitła jednak pełnym blaskiem po drugiej wojnie światowej, kiedy związał się z upaństwowionym, kierowanym przez Idę Kamińska Teatrem Żydowskim. W1968 roku nie wyemigrował, pozostał w Polsce i dalej grał na deskach Teatru Żydowskiego w Warszawie. Osiągnąwszy wiek emerytalny, nie odszedł z teatru i grał, dopóki starczało mu sił. Nic więc dziwnego, że dorobek aktorski Hermana Lerchera - tak teatralny, jak i filmowy - jest bogaty. Wszak jego kariera aktorska trwała ponad pół wieku. Począwszy od lat czterdziestych, aż do roku 1955, kiedy to siedzibą polskiego Państwowego Teatru Żydowskiego stała się Warszawa, Herman Lercher grał na żydowskich scenach zarówno Łodzi, jak i Wrocławia. W Łodzi kreował m.in. Prystawa w "Śnie o Goldfadenie" w reżyserii Jakuba Rotbauma (1950), a także Motla w "Rodzinie Blank" Szołema Alejchema (reż. Jakub Rotbaum) i Hansa Detlefsena w "Glikl Hameln żąda sprawiedliwości" Maksa Baumana (reż. Ida Kamińska), a we Wrocławiu Mendla w "Meirze Ezofowiczu" Elizy Orzeszkowej (reż. Ida Kamińska) i Beniamina w "Młynie" Dawida Bergelsona (reż. Natan Meisler). Od chwili gdy wraz z całym zespołem przeniósł się do Warszawy, był już do końca swojej kariery aktorem stołecznym. Na długiej liście reżyserów, u których grał na deskach Teatru Żydowskiego, poza wymienionymi już Jakubem Rotbaumem, Idą Kamińska i Natanem Meislerem znajdują się takie nazwiska jak Chewel Buzgan (m.in. "Tewie Mleczarz" Szołema Alejchema i rola Lejzera-Wolfa), Abram Morewski ("Dybuk" Szymona Anskiego i aż trzy role: Michoela, Gabego i Uszera), Henryk Cajzel ("Bar-Kochba" Samuela Hałkina i rola Elisze), a także Marian Melman, Juliusz Berger, Andrzej Witkowski, Waldemar Krygier i oczywiście Szymon Szurmiej, od września 1969 roku dyrektor Teatru Żydowskiego i główny reżyser tej sceny. Lercher zagrał u Szurmieja m.in. Stryja Bena w "Śmierci komiwojażera" Arthura Millera, Chackiela Drachmego w sztuce "Bóg, człowiek i diabeł" Jakuba Gordina i Józefata w "W noc zimową" Szymona Diamanta. Ostatnią sceniczną kreacją Hermana Lerchera był Rabi Ben Akiba w przedstawieniu "Uriel Akosta" Karola Gutzkowa w reżyserii Jana Bratkowskiego. Premiera tego przedstawienia miała miejsce 25 lutego 1995 roku. Jak nietrudno policzyć, występując w tym przedstawieniu, Lercher miał już 84 lata!

Już wkrótce po pojawieniu się w Warszawie stał się Herman Lercher także wziętym aktorem filmowym, choć role, które grywał na ekranie, były na ogół maleńkimi epizodami. Takie właśnie niewielkie role zagrał min. w "Złocie" Wojciecha Jerzego Hasa (1961), "Naganiaczu" Ewy i Czesława Petelskich (1963), "Panience z okienka" Marii Kaniewskiej (1964), "Krajobrazie po bitwie" Andrzeja Wajdy" (1970), "Jak daleko stąd, jak blisko" Tadeusza Konwickiego (1971), "Sanatorium pod klepsydrą" Wojciecha Jerzego Hasa (1973). W filmie Andrzeja Trzosa-Rastawieckiego "...Gdziekolwiek jesteś, Panie Prezydencie..." wzruszająco zagrał starego warszawskiego krawca, który proponuje Stefanowi Starzyńskiemu (w tej roli Tadeusz Łomnicki) szycie mundurów dla obrońców miasta. Wystąpił także we wszystkich trzech filmach, które nakręcono w 1979 roku na podstawie przedstawień Teatru Żydowskiego. Były to "Gwiazdy na dachu", "Komedianci" oraz "Dybuk", gdzie Lercher zagrał - tak samo jak w scenicznym pierwowzorze tego filmu - swoją wielką rolę Cadyka. Pojawił się w roli Rabina w "Austerii" Jerzego Kawalerowicza (1983). W późniejszych latach zagrał jeszcze w kilku filmach (m.in. "Lata dwudzieste... lata trzydzieste..." Janusza Rzeszewskiego, "Kim jest ten człowiek" Ewy i Czesława Petelskich, "Dziewczęta z Nowolipek" Barbary Sass"), a także serialach, w tym tak znanych jak "Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy" czy "Dom".

Wkrótce po zejściu z afisza "Uriela Akosty" wyjechał do Danii, gdzie mieszkała jego córka Halina Lercher (w latach 1971-80 także aktorka Teatru Żydowskiego) i osiadł tam na stałe. Zmarł w Kopenhadze 13 lipca 2006 roku. Tam też został pochowany. W tym roku przypada sto piąta rocznica jego urodzin.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji