Artykuły

SZTUKA A. WYDRZYŃSKIEGO

Proszę,co za widowisko. W dobrym teatrze zobaczyliśmy sztukę utalentowanego pisarza,ale nie był to mariaż udany. Dramat, nawet w swych formach lżejszych,winien oczywiście ukazywać ludzi żywych. W sztuce Andrzeja Wydrzyńskiego "Uczta morderców",zjawiają się przed nami kukiełki udające ludzi, marnujące idee i uczucia,markujące przeżycia. Jeszcze jedna wersja "Pigmaliona" mogłaby ciekawić,gdyby autor nie pokusił się, jak był to uczynił,na sporządzenie mieszanki,w której interesujące motywy komediowe splątały się z beztroską chwytów operetkowych. Prawda i to jednak,że autor nie postawił przed sobą celów ambitniejszych: obiecał publiczności zabawę,zapowiadając w podtytule swego żartu scenicznego,iż uraczy nas "tragedią buffo z trucizną w kawie" - i obietnicy dotrzymał. Farsa Andrzeja Wydrzyńskiego rozbita na kilka skeczów i wystawiona w teatrzyku stworzonym na obraz i podobieństwo dawnego "Qui pro Quo" - stać by się mogła "gwoździem sezonu". Nie wątpię,że sukces kasowy osiągnie i obecnie u publiczności żądnej wesołej rozrywki. W takiej skali artystycznej wszystko wydaje się prawdopodobne. W rezultacie - i z tymi zastrzeżeniami -wieczór nie był zmarnowany: "ubaw po pachy",wyrażając się słownictwem bohaterów "Uczty morderców". Publiczność bawiła się świetnie: to tylko autor,sadząc z jego talentu i możliwości, skrzywdził samego siebie.

W Teatrze Dramatycznym prowadzono przedstawienie z humorem i we właściwym tempie (reżyseria Wandy Laskowskiej,scenografia Zofii Pietrusińskiej,opracowanie muzyczne Janusza Jędrzejczaka),chociaż zbyt krzykliwie. Obrzęd zabawy odprawiali: Wanda Łuczycka, Elżbieta Czyżewska, Barbara Krafftówna (przerysowana w karykaturze). Czesław Kalinowski {stworzył soczysty wizerunek komediowy). Jerzy Magórski i Wiesław Gołas.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji