Artykuły

Szczecin. Sylwester z Melpomeną

Kto raz spędził wieczór sylwestrowy w teatrze, ten zazwyczaj robi to kolejny raz, i jeszcze raz, i jeszcze. Niektórzy nie wyobrażają sobie innego sposobu spędzania tego jedynego wieczoru w roku.

Szczecińskie teatry - Polski i Współczesny- od lat przygotowują na 31 grudnia wiele atrakcji. Spektakl to jedna z nich. W tym roku w Teatrze Polskim będzie jeszcze nie wystawiana farsa "Mayday 2" Raya Cooneya w reżyserii Stefana Szaciłowskiego, w Teatrze Współczesnym - "Kubuś Fatalista i jego Pan" według Denisa Diderota, w realizacji jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów - Rudolfa Zioły.

Spektakl z loterią

We Współczesnym wieczór trwać będzie od godz. 19, a zakończy się wspólną lampką szampana około godz. 23. Gości bawić będą Arkadiusz Buszko i Konrad Pawicki. W Polskim wieczór podzielony zostanie na dwie części - dla jednych będzie to "tylko" spektakl o godz. 19 plus niespodzianki oraz lampka szampana, dla drugich - dodatkowo bal, do samego rana, czyli do ostatniego gościa.

- Me chcielibyśmy zdradzać wszystkich szczegółów tego wieczoru - mówi Aneta Skotnicka z działu organizacji widowni Teatru Polskiego. -Zależy nam na elemencie zaskoczenia. Mogę zdradzić tyle, że niektóre atrakcje czekają na uczestników już podczas spektaklu, który otworzy wieczór:.

To między innymi loteria fantowa, przeprowadzana w przerwie spektaklu, a także słodki stół szwedzki. Będzie wodzirej (znani komicy Adam Dzieciniak lub Michał Janicki) i prowadzący wieczór (tradycyjnie - dyrektor Adam Opatowicz, który świetnie sprawdza się w tej roli, o czym regularnie przekonują się także bywalcy kabaretu Czarny Kot Rudy).

W obu teatrach nie zabraknie konkursów z atrakcyjnymi nagrodami (w TW to między innymi biżuteria, karnet do fitness clubu, książki). Czasem widzowie zapraszani są do zabawy w aktorstwo. Odgrywają na teatralnych deskach przygotowane przez siebie scenki. Uczestnicy świetnie zdają egzamin, wymyślają na poczekaniu nawet "teatralne" kostiumy, popisują się swoją teatralną wiedzą. Jest to znakomita zabawa dla wszystkich - zarówno uczestników quizów i konkursów, jak i mniej odważnych widzów uczestniczących w zabawie siedząc w fotelach.

Teatralny sylwestrowy wieczór to także atrakcja dla gości spoza naszego miasta i Polski. Szczeci-nianie chętnie zapraszają swoich zagranicznych przyjaciół. Tego wieczoru panie ubierają balowe kreacje, panowie zawiązują eleganckie muchy. I w ten sposób wieczór staje się niepowtarzalny. Potem niektórzy przemieszczają się na prywatki lub na bal do restauracji.

Rezerwują od września

Nic więc dziwnego, że rezerwacje dokonywane są na kilka miesięcy wcześniej. W Teatrze Współczesnym pamiętają panią, która co roku rezerwuje środkowe miejsca w pierwszym rzędzie, w Polskim - zapisują nazwiska chętnych, którzy zawczasu chcą sobie zapewnić miejsca. W połowie listopada na bal w Polskim (około 100 miejsc) nie ma już wolnych miejsc, na przedstawienie - pozostają tylko drugie miejsca (80 zł). Podobnie jest we Współczesnym. Im szybciej rezerwuje się miejsca, tym większa pewność, że ten wieczór będzie spędzony w wyjątkowej atmosferze.

- To zupełnie inny klimat, bardziej wyrafinowany - mówi Adam Opatowicz, dyrektor TP. - Sylwester jest udany w zależności od trzech czynników -miejsca, towarzystwa i rodzaju atrakcji. Miejsce jest nietypowe jak na bal sylwestrowy, bo w teatrze, towarzystwo ludzi teatru - nietuzinkowe, a i atrakcji zawsze jest moc.

***

Teatr Polski

* wieczór ze spektaklem - 80 zł (II miejsca), 90 zł (I miejsca); wieczór ze spektaklem i balem - 250 zł

Teatr Współczesny

wieczór ze spektaklem - 75 zł (dla widzów z kartami stałego widza - 65 zł).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji