Artykuły

Wbić słuchacza w fotel

Warto przyjechać do Sopotu z dobrym spektaklem, wymienić doświadczenia, pokazać się. Gdyby nie Dwa Teatry, radio artystyczne w niektórych ośrodkach prawdopodobnie zaczęłoby zamierać! Szczęśliwie jest inaczej - mówi Janusz Kukuła, szef Teatru Polskiego Radia w rozmowie z Krzysztofem Feusettem.

Jak pan ocenia trzy dotychczasowe edycje festiwalu Dwa Teatry?

JANUSZ KUKUŁA: Najtrudniejszy był oczywiście pierwszy krok i jego efekty określiłbym jako obiecujące, ale nie oszałamiające. Po drugiej edycji wiedziałem już, że ta impreza ma wszelkie dane, by stać się ważnym wydarzeniem w kulturalnym kalendarzu Polski. Jednak ubiegłoroczne Dwa Teatry to był przełom. Przede wszystkim dopisała publiczność, która równie chętnie gościła na prezentacjach radiowych, co telewizyjnych. Byliśmy przez nią przyjmowani niezwykle serdecznie. Poza wysokim poziomem konkursów wpłynęła na to także życzliwość lokalnych władz. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, jak magicznym i przyciągającym miejscem jest Sopot. Spełniło się więc jedno z moich zawodowych marzeń. Tu wielkie podziękowania dla "Rzeczpospolitej", bez której trudno byłoby nam rozwinąć skrzydła.

Jaka jest kondycja radiowego teatru poza Warszawą - w lokalnych ośrodkach Polskiego Radia?

Na to pytanie odpowiada sopocki festiwal. To, że z roku na rok jego ranga rośnie, powoduje, iż szefowie ośrodków życzliwiej patrzą na twórców słuchowisk. Wiedzą, że warto przyjechać do Sopotu z dobrym spektaklem, wymienić doświadczenia, pokazać się. Gdyby nie Dwa Teatry, radio artystyczne w niektórych ośrodkach prawdopodobnie zaczęłoby zamierać! Szczęśliwie jest inaczej.

Teatr Telewizji coraz częściej realizuje spektakle w plenerze, korzysta z efektów komputerowych. Czym radiowa scena chce przyciągnąć młodą publiczność?

Skupiamy się teraz na nowym paśmie w Programie I Polskiego Radia, które pojawia się trzy lub cztery razy w tygodniu. Jedynka ma największy zasięg wśród rozgłośni publicznych i to jest klucz do sukcesu. Chcemy częściej realizować utwory, które dotykają problemów młodych ludzi żyjących tu i teraz. Dzięki plebiscytowi na słuchowisko miesiąca wiemy już, że tematyka współczesna cieszy się największym powodzeniem wśród słuchaczy i tym kierujemy się przy doborze repertuaru. Pojawią się teksty uznanych dramaturgów młodszego pokolenia, jak np. Krzysztofa Bizio czy Anny Burzyńskiej. Nie zwalnia nas to oczywiście z prezentowania dorobku Mickiewicza, Wyspiańskiego czy Moliera.

Co pan sądzi o tym, że stacje komercyjne w Polsce, które mają koncesyjny obowiązek nadawania audycji literackich, ograniczają się do kabaretowych skeczy?

O konkurencji zawsze starałem się mówić z życzliwością, więc wolałbym tego nie analizować. Równie dobrze do programów literackich mogliby zaliczać reklamy, bo w nich także zdarzają się dialogi...

Czy Teatr Polskiego Radia planuje nową radionowelę? "Matysiakowie" i "W Jezioranach" to przecież matuzalemy...

Od trzech lat mamy gotowy scenariusz. Nosi tytuł "Motel w pół drogi", akcja toczy się między miastem a miasteczkiem. Chcielibyśmy zaangażować wiele aktorskich gwiazd, są już napisane piękne piosenki, wszystko jest zapięte na przedostatni guzik. Czekamy tylko na sponsora. Takie są czasy.

Czy wymieniacie doświadczenia z zagranicznymi scenami radiowymi?

Mamy kontakt przede wszystkim z publicznymi rozgłośniami Skandynawii, Anglii i Niemiec, w których słuchowisko przeżywa renesans. Gonimy Europę technologicznie. Niedawno, przy okazji wejścia Polski do Unii, zrealizowaliśmy pierwszy polski spektakl w technice dolby surround - "Małą cząstkę innych ludzi" Krzysztofa Gąsiorowskiego. Świat dźwięków jest w nim tak sugestywny, że wbija słuchacza w fotel. Na razie nie można tego posłuchać w domu, bo u nas jeszcze nikt w tym systemie nie nadaje, ale to jest na pewno przyszłość radiowego teatru. Wierzę, że niedaleka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji