Do krainy Piotrusia Pana
Już w najbliższą sobotę, 1 kwietnia (to nie żaden prima aprilis), wybieramy się z całymi rodzinami na kolejny 64. SPACER Z SYRENKĄ do Teatru Muzycznego "Roma". Nazwaliśmy go trzy-pokoleniowym, gdyż zapraszamy nie tylko rodziców i dziadków, ale również wnuki, których chcielibyśmy widzieć jak najwięcej. Sala widowiskowa "Romy" może pomieścić tysiąc widzów. Spotykamy się jak zwykle na wiosnę z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru, aby poznać magiczną siłę teatru oraz kulisy granego od miesiąca na tej scenie operetkowej musicalu "Piotruś Pan". Spektakl ten, zrealizowany na podstawie popularnej powieści sir Jamesa Matthew Barriego pod rym tytułem, wyreżyserował Janusz Józefowicz, libretto napisał Jeremi Przybora, a muzykę Janusz Stokłosa. Napisana prawie 100 lat temu historia bajkowych przygód Piotrusia Pana, czyli chłopca, który nie chciał dorosnąć, napisana została początkowo jako dramat. Przerobiona na powieść "Piotruś i Wendy", w roku 1928 powróciła ponownie w zmienionej wersji na scenę. Ta pozornie błaha opowieść prawdziwą furorę zrobiła jednak w wersji filmowej Disneya. Polscy autorzy, opierając się na fabule szkockiego pisarza i dramaturga, wydobyli z tej opowieści, oprócz wątków magicznego świata baśni, wiele dydaktycznych walorów oraz głęboką wiarę w spełnienie marzeń. W myśl zasady - chcieć, to mieć. Powstało widowisko wartościowe, pozostające na długo w pamięci widzów. Nic przeto dziwnego, że bilety na musical wyprzedane są na kilka tygodni naprzód.
"Roma" jest teatrem stosunkowo młodym. Budynek, w którym mieści się przy ul. Nowogrodzkiej 49, wzniesiony został w latach 1932-1935. Wg projektu arch. Stefana Szillera, autora wielu projektów gmachów warszawskich oraz wiaduktu mostu Poniatowskiego. Po roku 1961, obiekt ten został przebudowany i powiększony przez architekta Konstantego Jakimowicza.
Jest własnością Akcji Katolickiej "Roma". Na scenie teatralnej wystawiane są operetki i musicale.
Początki operetki warszawskiej sięgają 1855 roku. Wówczas to 5 lipca w drewnianym budyneczku pod szumnym szyldem "Bouffes Parisiens" odbyła się premiera operetki Jakuba Offenbacha "Dwóch ślepców". Dopiero cztery lata później, już w Teatrze Wielkim, w rok po wiedeńskiej premierze wystawiono Offenbachowską operetkę "Małżeństwo przy latarniach". W 1862 roku publiczność warszawska miała możliwość obejrzeć na scenie tego teatru "Orfeusza w piekle". W latach 70. dziewiętnastego wieku operetki grane były również w teatrach ogródkowych.
Skomplikowane dzieje miała ta dziedzina sztuki teatralnej.
Wystawiano ją gościnnie na scenach różnych teatrów. Gościła m.in. przy ul. Puławskiej 39 i w Teatrze Komedia na Żoliborzu. W sezonie 1978/79 przeniosła się do budynku "Romy". Oprócz klasycznego repertuaru operetkowego i współczesnych musicali, odbywają się tu widowiska dla dzieci. Ogromnym sukcesem zakończył się spektakl "Bajka o skrzypcowej duszy" z librettem Jerzego Kiersta i muzyką Augustyna Blocha. Kolejnym wydarzeniem artystycznym stało się widowisko baletowe (premiera 4 V 1985 roku) "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków" z muzyką Bogdana Pawłowskiego i choreografią Witolda Borkowskiego. 21 III 1989 roku wystartował trzeci musical dla dzieci "Kwiat paproci" - Lucjana Kaszyckiego i Wacława Panka w inscenizacji, reżyserii i choreografii Witolda Grucy. Bardzo udany okazał się też "Czarodziejski flet" i wszystko wskazuje, że grany obecnie w Romie "Piotruś Pan", będzie wielkim przebojem.
Przypominając o sobotnim SPACERZE, który pozwoli poznać tajemnice teatru, pragnę poinformować o spotkaniu z dyrektorem naczelnym i kierownikiem artystycznym "Romy" - Wojciechem Kępczyńskim oraz z najmłodszymi odtwórcami głównych ról w musicalu "Piotruś Pan". Będzie również bajkowa Zgaduj-Zgadula z nagrodami i niespodzianki.
Zbiórka 1 kwietnia o godz. 11 przed Teatrem "Roma" przy ul. Nowogrodzkiej 49. Zaproszenie od 30 bm w recepcji "Życia Warszawy" i "Kulis" przy ul. Wolskiej 45A.