Artykuły

Rozmowy o przyszłości teatru

Szef Związku Artystów Scen Polskich, Olgierd Łukaszewicz, przyjechał do Opola, by rozmawiać o sytuacji w Teatrze im. Jana Kochanowskiego. Rozmowy z Zarządem Województwa i przedstawicielami związków zawodowych teatru, które o takie spotkanie poprosiły, odbyły się 20 marca w urzędzie marszałkowskim.

Przypomnijmy - ten rok jest bardzo trudny dla wojewódzkich instytucji kultury, które muszą działać w ramach mniejszego od ubiegłorocznego budżetu. To wynik mniejszych niż zakładano wpływów z podatków CIT i PIT oraz zmian w podziale tzw. janosikowego. W efekcie straciły nie tylko instytucje kultury, ale i np. urząd marszałkowski, który także przechodzi restrukturyzację i musi działać w nowych warunkach finansowych. W Teatrze im. Jana Kochanowskiego sytuacja jest tym trudniejsza, że już z tegorocznego - mniejszego - budżetu - trzeba było pokryć ubiegłoroczne zobowiązania.

Olgierd Łukaszewicz podkreślał, że to, co wykreował dyrektor Tomasz Konina w Opolu, spotyka się z wielkim uznaniem polskiego środowiska teatralnego. - Ale pozostaje też sprawa dialogu lokalnej instytucji z własną publicznością - mówi Olgierd Łukaszewicz. - Musimy postawić pytanie o koszt krzesła. Ile samorząd dopłaca do jednego spektaklu? Czy przedstawienie o dużych aspiracjach i walorach artystycznych komentowanych przez środowisko spełnia także oczekiwania miejscowe? Dyrektor Konina świadomie balansował pomiędzy propozycją farsową i ambitną i to jego zasługa.

Minusem jest jednak to, że dialog pomiędzy dyrekcją a zespołem, dotyczący sytuacji finansowej tej instytucji, był minimalny. Związkowcy oczekują takiego dialogu i stąd to spotkanie. Adam Ciołek, szef związków zawodowych w Teatrze im. Jana Kochanowskiego mówi, że związki widzą dużą wolę zarządu województwa do rozwiązania tej sytuacji. Konieczne są negocjacje - w związku z tym, że Tomasz Konina kończy swój kontrakt we wrześniu tego roku i nie zamierza się ubiegać ponownie o stanowisko dyrektora opolskiego teatru, związki zawodowe chcą, by te negocjacje prowadził ktoś inny. Swoją pomoc w tej sprawie zaoferował już ZASP, ale także stowarzyszenie dyrektorów teatrów. - Cieszy nas, że zarząd województwa zamierza także współpracować z ZASP-em i związkami w teatrze w sprawie opracowywania procedury konkursowej. Otrzymaliśmy zapewnienie, że w przyszłej umowie dyrektorskiej będzie zapis dotyczący minimalnej wysokości budżetu na kolejne lata. To oznacza stabilizację i możliwość odpowiedzialnego projektowania repertuaru - mówi Ciołek.

Grzegorz Sawicki podkreśla, że Zarząd Województwa przyjmuje propozycję, by rozmowy nt. warunków płacowych, restrukturyzacji i nowego regulaminu wynagrodzeń ze związkami zawodowymi prowadzone były w formie mediacji, z udziałem osób z zewnątrz. - W naszej ocenie możliwości negocjacyjne obecnego dyrektora z pracownikami się już wyczerpały, więc przystaliśmy na propozycję, by rozwiązać ten spór z pomocą mediatorów. Te negocjacje powinny się szybko zacząć i szybko zakończyć, bo każdy dzień zwłoki opóźnia wprowadzenie oszczędności. Na dzisiejszym spotkaniu ustalono, że dla poprawy sytuacji teatru konieczna będzie zmiana statutu i rozdział funkcji dyrektora naczelnego i artystycznego. W nowym statucie ma być też zapis o minimalnej kwocie, niezbędnej do funkcjonowania tej instytucji. Olgierd Łukaszewicz podkreśla, że te propozycje są zasadne. Mówi także, że dobrze rokuje zapoczątkowana współpraca między samorządem Opola i województwa - a to nie jest u nas sytuacja typowa. - Potrzebna jest wspólna odpowiedzialność za te instytucje, które są sztandarowe nie tylko dla regionów, ale i miast, w których działają - mówi szef ZASP-u.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji