Artykuły

Śpiewanie w Betlejem

"Opowieść o wole i ośle w Betlejem" w reż. Wojciecha Markiewicza w Teatrze im. Solskiego w Tarnowie. Pisze Ireneusz Kutrzuba w Temi.

Wojciech Markiewicz wziął "Opowieść o wole i ośle w Betlejem" francuskiego pisarza i poety Julesa Supervielle'a, ozdobił wstawkami filmowymi, kolędami Jana Jakuba Należytego w wykonaniu autora i zaserwował tarnowianom na scenie Teatru im. L. Solskiego. W ostatecznym efekcie powstało sympatyczne przedstawienie na świąteczny czas.

"Opowieść o wole i ośle w Betlejem" jest swego rodzaju fantastyczną przypowiastką filozoficzną o narodzinach Jezusa widzianych oczyma tytułowego Wołu i Osła. Z pewnością bezpośrednie przeniesienie utworu Supervielle'a na scenę byłoby zadaniem karkołomnym, a publiczność ziewałaby już po kwadransie, ale od czegóż wyobraźnia. A tej, trzeba przyznać, nie brakuje Wojciechowi Markiewiczowi, dyrektorowi tarnowskiej sceny, który wystąpił w tym przedstawieniu jednocześnie w roli reżysera i scenografa. Markiewicz zaprosił więc do współpracy Jana Jakuba Należytego, pieśniarza i poetę, który wystąpił w przedstawieniu w roli śpiewającego anioła, stanowiącego swoistą klamrę spinającą w całość poszczególne elementy przedstawienia. Kolędy autorstwa Należytego odbiegają od tradycyjnych, śpiewanych w naszych domach w czasie świąt Bożego Narodzenia. Są refleksyjne, czasem gorzkie, czasem prześmiewcze, sławią swego rodzaju mini-moralitety, choć aby nie przesadzić z moralizowaniem autor mruga często do widza, a ten śmieje się razem z nim.

Wojciech Markiewicz czerpie z różnych form teatralnych, korzysta z ludowych tradycji jasełkowych (scena dyskusji Heroda i Śmierci), zwyczajów kolędniczych, czasem ze środków wyrazu stosowanych przez teatry "offowe". Być może w innym przypadku tego rodzaju połączenie mogłoby razić, ale w tym akurat przedstawieniu jest zdecydowanie na miejscu, a nawet stanowi jego atut. Narrator-Józef (Andrzej Krupczyński) opiekuje się nowo narodzonym Jezusem i trochę trzpiotowatą Maryją (Jolanta Januszówna), Osioł (Mariusz Szaforz) prowadzi z Wołem (znakomity Paweł Sanakiewicz) filozoficzne dysputy, okraszone sporą dawką "animalnego" humoru wszystko kręci się w miarę sprawnie aż do finalnego poloneza (choreografia Danuta Flaumenhaft) i finałowej kolędy, w której artyści apelują m.in. "Podnieś rękę boże dziecię/pobłogosław politykom aby w stolicy czy w powiecie/nie ulegli złym nawykom. Podnieś rękę boże dziecię/pobłogosław Tarnowowi/prezydentom, marszałkowi/wojewodzie, biskupowi...". Jest miło, świątecznie, wspólnotowo i ogólnie bratersko.

Przedstawienie jest prawdziwie multimedialne, reżyser bowiem wprowadził do niego wstawki filmowe (zdjęcia autorstwa operatora TVP 3 Macieja Flaumehafta), które przypowiastce Superville'a nadają pewien fabularny charakter. Pojawia się więc anioł-Należyty, który wędruje przez nocny Tarnów, pukając do drzwi, spotykając ludzi, rozmawiając... W jednej z klatek schodowych spotyka grupę blokersów. Jakże gorzko brzmią w świąteczny czas słowa jednego z ich: "W naszym bloku nie ma Boga". Rzeczywistość zazgrzytała i tym jednym zdaniem reżyser zakłócił nam bukoliczną wręcz opowiastkę, przypominając na chwilę o świecie poza teatralną salą.

W filmowych fragmentach mamy również trzech króli (w tej roli koszykarze tarnowskiej "Unii" Greg Morgan i Chaz Carr oraz Stanisław Androsz), którzy olbrzymią limuzyną wybierają się złożyć pokłon Dzieciątku, ale przed tym zajeżdżają na plac Rybny, aby w jednym z tamtejszych sklepików zakupić złoto, kadzidło i mirrę.

Pewnym mankamentem przedstawienia są dramaturgiczne "dziury", bowiem tekst Superville'a można czytać, ale gorzej się go gra na scenie. Przypuszczam, że spektakl nie straciłby, a mógłby zyskać, gdyby reżyser pokusił się o kilka skrótów. Przykładowo nadaje się do tego choćby monolog umierającego Wołu.

Dodać należy, iż jest to bodaj pierwsze w Polsce przeniesienie utworu Superville'a na sceniczne deski, dotychczas bowiem "Opowieść o wole i ośle w Betlejem" pojawiała się przede wszystkim w teatrze radiowym.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji