Artykuły

W niedzielę pierwszy z baletowych spektakli XXII Bydgoskiego Festiwalu Operowego. Na scenie "Don Kichot" Polskiego Baletu Narodowego w oklaskiwanej na całym świecie choreografii legendarnego tancerza Teatru Bolszoj - Aleksieja Fadejeczewa.

Dla miłośników baletu BFO jest jedną z niewielu okazji, kiedy w Bydgoszczy można obejrzeć dobry spektakl taneczny. Maciej Figas co roku zaprasza najlepsze kampanie z Polski i świata. Niedosyt pozostawił ubiegłoroczny festiwal. Bez ministerialnej dotacji dyrektor opery musiał odwołać hit imprezy, czyli dwa występy prestiżowego The Tokyo Ballet.

Zawód publiczności będzie w tym roku zrekompensowany. W niedzielę "Don Kichot" Polskiego Baletu Narodowego z Warszawy. To jeden ze słynnych klasyków baletowych Mariusa Petipy. Zobaczymy go w nowej wersji choreograficznej wybitnego tancerza Teatru Bolszoj - Aleksieja Fadejeczewa. Debiutował, jeszcze jako uczeń Moskiewskiej Akademickiej Szkoły Baletowej, główną rolą Franza w "Coppelii" i natychmiast dołączył do słynnego Baletu Bolszoj. Tam przygotowywał wszystkie główne partie w klasycznym repertuarze. "Alexei Fadeyechev nigdy nie powtarza się w swoich rolach i nadaje każdej z nich indywidualny charakter. Jego taniec jest wspaniały i wciągający" - pisał o nim w tamtych latach wybitny amerykański krytyk Clive Barnes. Tancerz szybko zdobył sławę. Pracował z najlepszymi zespołami i teatrami na świecie.

Już jako choreograf pracę nad "Don Kichotem" zaczął, kiedy został dyrektorem artystycznym Baletu Bolszoj. Realizacja ta osiągnęła wielki sukces zarówno w Teatrze Bolszoj, jak i podczas międzynarodowych tournée zespołu, a opiniotwórczy portal "Balletco" uznał ją za najlepsze przedstawienie baletowe prezentowane w Londynie w 1999 roku. Od tego czasu choreograf spektakl przygotowywał z wieloma słynnymi zespołami baletowymi m.in. w Tokio, Moskwie i Neapolu. Jednak to wysoki poziom Polskiego Baletu Narodowego zainspirował go, by wzbogacić widowisko o rozmaite elementy taneczne. "Don Kichot" wymaga tańca perfekcyjnego. Jest bardzo popisowy. Mierzyć się z nim mogą tylko doskonałe technicznie zespoły. Tu nie ma małych ról. Każdy z popisów solowych zaskakuje wirtuozerią. Choreografia pozwala stworzyć barwne kreacje nawet tym tancerzom, którzy stanowić mają tylko tło dla całej opowieści. Z pewnością warto czekać na brawurowe pas de deux z aż 32 obrotami tancerki, tzw. piruetami fouetté, które publiczność na całym świecie niezmiennie nagradza głośnymi owacjami. Zachwycą z pewnością wszystkie galopy, walce, marsze, polki, a także tańce charakterystyczne dla kultury Półwyspu Iberyjskiego, jak seguidilla czy bolero.

Malowniczy koloryt dawnej Hiszpanii, barwne postacie epopei Cervantesa, fabuła pełna humoru i efektowna scenografia sprawiają, że spektakl cieszy się dużym uznaniem widzów.

Spektakl 3 maja o godz. 18.