Artykuły

Częstochowa. Kolejka przed teatrem po bilety za 250 gr.

Akcja "Bilety za 250 groszy" odbiła się głośnym echem w całej Polsce. Chętnych, by zobaczyć spektakl za jedyne 2,50 zł, było wielu. Także w Częstochowie. Tu 384 bilety rozeszły się w niespełna godzinę.

Akcja jest częścią obchodów 250-lecia Teatru Publicznego w Polsce. W sobotę 23 maja ponad sto teatrów w całym kraju zagra specjalne spektakle. Zgodnie z hasłem, widzowie za bilet zapłacą tylko 2,50 zł dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt koordynuje Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.

Sprzedaż biletów ruszyła w poniedziałek 11 maja. Niemal w każdym teatrze przed kasami pojawiły się tłumy. W Zabrzu bilety rozeszły się w 20 minut, w Gorzowie Wielkopolskim kolejka ustawiła się o godz. 5. Nie obyło się bez nieporozumień i emocji. Tak było także w Częstochowie.

Teatr im. Mickiewicza zaproponował w ramach akcji spektakl "Hemar w chmurach. Kabaret" w reż. Piotra Machalicy (godz. 19). Choć sprzedaż biletów w kasie zaplanowano zgodnie z założeniami w poniedziałek, wcześniej widzowie mogli je rezerwować. Mają taką możliwość w przypadku biletów na wszystkie przedstawienia w repertuarze teatru.

- W podpisanej przez nas z Instytutem Teatralnym umowie było zastrzeżenie, że nie wolno prowadzić sprzedaży internetowej biletów. Nie było jednak zapisu, że nie wolno ich rezerwować - wyjaśnia Joanna Karkoszka-Toborek, kierownik działu promocyjno-literackiego Teatru im. Mickiewicza. - Nie tylko nasz teatr prowadzi takie rezerwacje. Widzowie mają wyraźnie wskazany termin odbioru biletów, w tym przypadku był to 18 maja. Potem nieodebrane bilety wracają do normalnej sprzedaży.

- Praktykujemy to przy wszystkich spektaklach, także tych, gdzie bilety są w promocyjnych cenach - dodaje Robert Dorosławski, dyrektor teatru.

Chętnych nie brakowało i niebawem wszystkie bilety zostały zarezerwowane.

Tymczasem w poniedziałek przed gmachem teatru zgromadził się tłum, by kupić "akcyjne" bilety. - Kolejka ustawiła się już około godz. 8, na dwie godziny przed otwarciem kasy. Dopiero wtedy zobaczyliśmy ogrom problemu: jak wytłumaczyć tym wszystkim ludziom, że wszystkie bilety są zarezerwowane i ich nie kupią? Tych, którzy przyszli, nie chcieliśmy odprawić z kwitkiem, to przecież nie o to chodziło w tej akcji. Zdecydowaliśmy się odwołać wszystkie rezerwacje i nie była to łatwa decyzja - podkreśla Karkoszka-Toborek. - Przy rezerwowaniu biletów widzowie zostawiają numery kontaktowe. Zadzwoniliśmy do wszystkich, że musimy usunąć rezerwacje i jeśli chcą kupić bilety, powinni szybko udać się do kasy. Mimo obaw, niemal wszyscy podeszli do sprawy ze zrozumieniem. Tylko nieliczni zareagowali ostro.

W ciągu niespełna godziny od otwarcia kasy wyprzedała się cała sala: 384 bilety (jedna osoba mogła kupić ich maksymalnie 5).

- Nie spodziewaliśmy się aż takiego zainteresowania. Przedstawienie nie jest nowe. Magnesem okazała się cena. Pewnie trochę na zasadzie: żal nie skorzystać z takiej okazji - zaznacza Dorosławski.

- Akcja miała przyciągnąć różne osoby, także te, które z rozmaitych względów stronią od teatru. I swoją rolę spełniła. I choć nie wszystko poszło po naszej myśli, cieszymy się z tak dużego odbioru - dodaje Karkoszka-Toborek.

Pozostała jednak spora grupa tych, którym biletów nie udało się kupić. Z myślą o nich teatr postanowił zorganizować 23 maja drugie przedstawienie.

- Robimy je w porozumieniu z Instytutem Teatralnym, chociaż nie włączył się już w akcję. Stąd bilety nie mogą być po 250 gr, są po 10 zł. Nie mamy dofinansowania, więc dołożymy do tego przedsięwzięcia. Jednak opinia widzów jest dla nas ważniejsza - podkreśla dyrektor Teatru im. Mickiewicza.

Bilety na "Hemara..." granego o godz. 16 także rozeszły się w mgnieniu oka. 23 maja promocyjne spektakle obejrzy w sumie niemal 800 osób. Tym, którzy nadal nie znaleźli się w tym gronie, Teatr im. Mickiewicza przypomina o innych okazjach, których w swojej ofercie ma naprawdę sporo.

- Nasi stali widzowie dobrze znają wszystkie promocje, innych odsyłamy choćby na naszą stronę internetową. Okazji, by kupić bilet w dobrej cenie jest wiele. Mamy i "Środy studenckie", i program "60+" dla starszych widzów. Są też "Szczęśliwe dni", podczas których obowiązują promocyjne ceny - zachęca Karkoszka-Toborek.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji