Artykuły

Wrocław. Paszporty Polityki dla wrocławskich twórców

Wielki sukces wrocławskich artystów, którzy zdominowali wtorkową [10 stycznia] galę wręczenia Paszportów "Polityki".

Triumfowali Marek Krajewski (literatura), Przemysław Wojcieszek (film), duet Skalpel, czyli Marcin Cichy i Igor Pudło (estrada), oraz Jan Klata (teatr). Grażyna Torbicka, która wraz z Jerzym Baczyńskim prowadziła galę, nie potrafiła powstrzymać się od żartu: - Jak tak dalej pójdzie, Paszporty trzeba będzie przenieść do Wrocławia. A może tak Wrocław by je zasponsorował?

A gdy w przerwie pomiędzy wywoływaniem na scenę kolejnych naszych laureatów zapowiedziała występ Krzysztofa Kiljańskiego, też z Wrocławia, publiczność wybuchnęła śmiechem.

Paszporty dla czworga wrocławskich twórców nie były niespodzianką. W dziedzinach, które reprezentują, w minionym roku nie mieli sobie równych. A żeby obraz triumfu wrocławskich artystów był pełny, należy dodać, że Wojcieszek uzyskał jeszcze nominację w kategorii teatr, Anna Jadowska i Maciej Migas w kategorii film, a Michał Witkowski znalazł się wśród nominacji literackich.

Najoryginalniej za wyróżnienie podziękował Klata: - Pozdrawiam moich mistrzów - Jerzego Jarodzkiego, Krystiana Lupę i Jerzego Grzegorzewskiego. A teatralnym dobrym wujkom ślę dwa nagie krzyżackie miecze - i w tym momencie wymownie skierował kciuki obu zaciśniętych w pięści rąk w dół, energicznie wskazując na podłogę.

Paszporty "Polityki" to nagroda dla młodych, ale już ukształtowanych artystów, których osiągnięcia można konfrontować z dokonaniami twórców zagranicznych. Wczoraj rozdano je po raz trzynasty.

Tegoroczne "Paszporty" podtrzymały świetną passę wrocławskich artystów. Przypomnijmy, że przed rokiem nagrodę tygodnika dostała Agata Zubel, kompozytorka i śpiewaczka z wrocławskiej Akademii Muzycznej. Twierdzi, że dzięki wyróżnieniu udało jej się trafić do szerszego grona odbiorców. Pianista Leszek Możdżer, który także odebrał Paszport rok temu, w ostatnim czasie częściej pracuje we Wrocławiu niż w rodzinnym Gdańsku.

Wcześniejsi wrocławscy laureaci to: Krystyna Meissner, dyrektor Teatru Współczesnego, Paweł Miśkiewicz, były szef Teatru Polskiego we Wrocławiu, pisarka Olga Tokarczuk oraz Laura Pawela, która była nominowana w kategorii sztuk wizualnych.

- Nagrody to przede wszystkim zasługa artystów. Ale to nie jest przypadek, że właśnie wrocławianie osiągają takie sukcesy. Jest u nas dobra aura dla młodej sztuki, dlatego to także sukces miasta - uważa Jarosław Broda, dyrektor wydziału kultury urzędu miasta.

Pytany, jak zdyskontować sukcesy naszych twórców, Broda wskazuje na przykład Agaty Zubel: - Wspieramy jej kolejne przedsięwzięcia, właśnie dostała pieniądze na swój nowy projekt.

Takie wsparcie laureatów jest konieczne, bo zdobycie Paszportu nie oznacza wymiernego efektu finansowego.

- Przez moment o zwycięzcach jest głośno, ale potem pojawiają się następni - mówi Leszek Możdżer.

Natomiast Agata Zubel uważa, że Paszport ma wymiar symboliczny: - Zwraca uwagę na artystę w Polsce, a to stwarza więcej okazji do tego, by się pokazać za granicą.

Na zdjęciu: Przemysław Wojcieszek.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji