Operowe strefy płacenia
Opóźni się premiera opery "Andrea Chenier", reżyserowana w operze przez Mariusza Trelińskiego. Trwają też rozmowy, by dyrygował nią wybitny dyrygent Grzegorz Nowak.
Treliński - reżyser znany z głośnych realizacji w Operze Narodowej, pracuje w Poznaniu nad operą "Andrea Chenier" Umberta Giordana, produkowaną z Operą Waszyngtońską, którą kieruje Placido Domingo. Niedawno Treliński zachorował - to powód przeniesienia premiery z 7 na 10 marca. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się też, że dyrekcja teatru zaproponowała kierownictwo muzyczne spektaklu dyrygentowi Grzegorzowi Nowakowi, który studiował w Poznaniu i jest cenionym na świecie dyrygentem. Z operową orkiestrą i chórem nagrywa teraz IX Symfonię Beethovena. Dziś ma odpowiedzieć na propozycję.
Bilety na premierę opery i trzy dalsze spektakle pojawią się w kasie ok. 24 lutego. Znamy ich ceny: 200,150 i 100 zł. Dlaczego aż tyle?-Produkcja jest droga, wystąpią soliści z wysokiej "strefy płacenia" - tłumaczy dyrektor opery Sławomir Pietras. - Spodziewamy się publiczności spoza Poznania - niech płaci dobrze za dobre przedstawienie. Kolejne spektakle będą tańsze, tyle że nie z gwiazdorską obsadą - dodaje.
