Artykuły

Piotr Skiba [mistrzostwo]

W 23. Subiektywnym spisie aktorów teatralnych Jacka Sieradzkiego.

Uosabia cuda teatru Krystiana Lupy, tak pysznie i tak pięknie powrócone do nas w tegorocznej "Wycince" Bernharda we wrocławskim Polskim. Zatopiony w stojącym w półmroku "uszatym fotelu" prowadzi do mikroportu powieściową narrację, która nie jest tylko przekazywaniem treści, ale ustanawia rytm, niejako taktuje partyturę widowiska. Ale na narracji się nie kończy. Wielka filipika o artystach prostytuujących się przez przypochlebianie władzy ma siłę w dużej mierze właśnie dlatego, że mówi ją kameralny, schowany artysta, którego nagłe przekroczenie linii rampy i apostrofa wprost do widowni ma siłę gromu. A najpiękniejszą sekwencją "Wycinki" jest retrospekcja, wspomnienie ulotnych chwil z nieżyjącą Joaną. Przemykają przez wyczarowany nagle nie wiedzieć skąd kościół, kryją się w konfesjonale, nadzy, onieśmieleni. A on młodnieje. Nie w tonie głosu, jakoś w sylwetce, w spojrzeniu, w aurze wokół siebie. Nie wiem, jak to robi. Czysta magia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji