Artykuły

Rzeszów. Ciekawe plany Maski

Teatr Maska rozpoczął jubileuszowy sezon 60-lecia ekstremalną ekspedycją na biegun z Norwidem, aniołem, pingwinem i zakonnicami. Scena, kojarzona przez lata z widownią dziecięcą, tym razem rozpoczęła premierą dla dorosłych. Ale pozostałe premiery to już propozycje dla dzieci - maluchów i gimnazjalistów.

Maska zaczęła w środę od wysokiego "c" spektaklem wyreżyserowanym przez Pawła Passiniego, dwukrotnie nominowanego do Paszportów "Polityki". O współpracy z nim Monika Szela, dyrektorka rzeszowskiego Teatru Maska, marzyła od kilku lat, teraz nadarzyła się okazja: inauguracja festiwalu "Źródła pamięci. Szajna-Grotowski-Kantor". Spektakl "Bieguny" w reż. Passiniego powstał we współpracy z Centrum Kultury w Lublinie.

Kolejne propozycje będą już przeznaczone dla dzieci w różnym wieku: od maluszków po gimnazjalistów. W sumie na cały sezon zaplanowano sporo, bo aż siedem, premier. - To wynik oszczędności, ale też zarabiania i pozyskiwania środków. W ciągu ostatnich trzech lat Maska pozyskała z różnych programów: ministerialnych, unijnych, fundacyjnych, wsparcia od sponsorów blisko 1,4 mln zł i apetyty nam nie maleją - śmieje się Monika Szela.

Już 3 października w repertuarze teatru pojawi się premiera spektaklu "Solartaxi. Samochód na słońce", autorstwa i w reżyserii Joanny Gerigk. Próby do tego przedstawienia trwają już od sierpnia. Scenariusz spektaklu napisany został na podstawie prawdziwej historii Louisa Palmera, szwajcarskiego nauczyciela, który zbudował samochód napędzany energią słoneczną i przejechał nim świat. W ten sposób spełnił swoje marzenie z dzieciństwa. Przebył wraz z mechanikiem Erikem Schmittem 54 tysiące kilometrów, odwiedził 34 kraje i propagował ekologiczne źródła energii przez 18 miesięcy podróży. Na scenie jego historia to opowieść o spełnianiu marzeń i o tym, że chociaż jest to trudne, to również możliwe.

Scenografia przedstawienia, autorstwa Jana Polivki, została wykonana wyłącznie z ekologicznych i naturalnych materiałów: papieru, wikliny, drewna, tektury.

Kolejna premiera dla dzieci, planowana na 14 listopada, to "Smoki" w reż. Jerzego Jana Połońskiego, dyrektora artystycznego Teatru Maska. Jest to inscenizacja pełnej humoru bajki autorstwa Maliny Prześlugi, znanej i kochanej zarówno przez dzieci, jak i dorosłych. Opowieść o małym smoku, który przeniesiony do świata ludzi odkrywa, że ludzie nie zioną ogniem i nie porywają smoczych mam. Trzeba się wyzbyć uprzedzeń i uwierzyć, że wszystko jest możliwe.

W planach Maski jest też kontynuacja oferty, która jest ubiegłoroczną nowością w jej repertuarze - spektakl dla naj-najów, czyli najmłodszych dzieci. Będzie to "Czasoodkrywanie" w reż. Ewy Mrówczyńskiej. Kolejne premiery to: "Skarpety i papiloty" w reż. Roberta Drobniucha i "Akademia Pana Kleksa" w reż. Jerzego Jana Połońskiego. Ta ostatnia to duży projekt muzyczny z udziałem całego zespołu aktorskiego.

Będzie też propozycja dla nastolatków, już od 11. roku życia, jakich dojmująco mało jest w repertuarach teatrów w Polsce. To sztuka niemieckiego dramatopisarza Thilo Refferta na aktorski duet - "Nina i Paul".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji