Artykuły

Wkrótce nad Brdą poczujemy klimat Świąt Bożego Narodzenia... 24 października w Operze Nova odbędzie się premiera "Dziadka do orzechów", baletu do muzyki Piotra Czajkowskiego w choreografii Paula Chalmera.

Pierwszym polskim powojennym wystawieniem "Dziadka do orzechów" było przedstawienie Studia Operowego w Bydgoszczy: balet Czajkowskiego w choreografii Rajmunda Sobiesiaka zaprezentowano 10 kwietnia 1956 roku .

Przygotowywana przez Operę Nova obecna wersja odbiegnie daleko od tamtej historycznej realizacji. Dwie główne role powierzono młodziutkim tancerzom, których talent i zaangażowanie pozwolą udźwignąć te trudne technicznie partie.

Zaproszenie dyrekcji Opery Nova do stworzenia choreografii przyjął jeden z najwybitniejszych twórców: tancerz, baletmistrz i choreograf, artysta o niezwykłej erudycji, z pochodzenia Kanadyjczyk, Europejczyk z wyboru - Paul Chalmer. Tańczył m.in. w choreografiach Georgesa Balanchine'a, Jiříego Kyliána, Kennetha MacMillana, Johna Neumeiera, Williama Forsythe'a i Uwe Scholza. Partnerował takim primabalerinom jak Carla Fracci, Marcia Haydée, Birgit Keil, Natalia Makarova, Ekaterina Maximova, Eva Evdokimova, Lynn Seymour, Susan Jaffe i Evelyne Desutter.

Jego kontakt z "Dziadkiem do orzechów" datuje się od... dzieciństwa, kiedy po raz pierwszy wystąpił z Narodowym Baletem Kanady. Ilość przedstawień, w których tańczył Księcia lub Kawalera Cukrowej Wróżki, które oglądał bądź przygotował jako choreograf przekracza tysiąc.

Muzyka Czajkowskiego pozostaje dla niego nieustającą inspiracją. Tancerze baletu Opery Nova podkreślają, iż tworzona przez Chalmera choreografia jest niezwykle interesująca ,ale i bardzo wymagająca technicznie. Znając jego wcześniejsze osiągnięcia, m.in. znakomitą realizację "Dziadka..." dla Baletu w Lipsku (Niemcy), mamy nadzieję na równie zachwycający efekt w Operze Nova. Jak sam choreograf mówi, niezwykle pomocną w osiągnięciu tego celu jest wizja sceniczna zaproponowana przez scenografa.

W przypadku najbliższej bydgoskiej premiery to zadanie spoczywające na Mariuszu Napierale, który wymogi widowiska baletowego rozumie bardzo dobrze. Dla Opery Nova przygotowywał scenografie do "Pana Twardowskiego", "Kopciuszka", współpracował przy "Fascynacjach" i "Magicznych zabawkach", koncertach sylwestrowych. Jego "wizytówką" pozostają monumentalne dekoracje do opery "Rusałka". Zdradza, że "Dziadek do orzechów" będzie jedną z największych produkcji na scenie bydgoskiej opery, z dużą ilością rekwizytów( m.in. wielka choinka, karuzela) i zmian dekoracji.

Poczujemy już wyjątkowy klimat Świąt Bożego Narodzenia (wszak libretto sytuuje akcję w wigilijny wieczór). Do grona realizatorów udało się ponownie pozyskać Holendra, Jordana Tuinmana, który ma na swym koncie prace dla Netherland Dance Theater, a w Bydgoszczy wspaniale wyreżyserował światła do "Fascynacji" - baletów znakomitego Jormy Elo, pozostających w repertuarze bydgoskich tancerzy. Za projekcje multimedialne odpowiada Krystian Drywa, projekty animacji przygotowuje Adam Keller. Efekt ich pracy powinien już być widoczny na sobotniej próbie. Agata Uchman, współpracująca po raz kolejny z Napierałą, zaprojektowała przepiękne kostiumy (nasze pracownie krawieckie uszyły ich blisko 250 ; największy zachwyt budzą te wykonane z ulotnej organdyny mist do "walca kwiatów") oraz niezwykle sugestywne maski myszy i szczurów, wykonane w bydgoskiej pracowni rekwizytorskiej.

Muzyka Czajkowskiego jest genialna. Orkiestra pracuje nad partyturą "Dziadka do orzechów" pod muzycznym kierownictwem Macieja Figasa. Próby zespołów wkroczyły w decydująca fazę, już na scenie Opery Nova. Do wykonawców spektaklu zaliczają się także dzieci ze Studia Baletowego, chór dziecięcy z Pałacu Młodzieży, chór żeński Opery Nova.

Premiera w sobotę, 24 października o godz.19., druga premiera w niedzielę, 25 X. Na siedem spektakli tego tytułu do końca bieżącego roku bilety na wszystkie są już wyprzedane. Na kolejne siedem spektakli (w styczniu i lutym 2016 r.) sprzedaż rozpocznie się 19 października.