Artykuły

Nowy festiwal budzi ciekawość

Wszystkie bilety na II Festiwal Nowego Teatru są już dawno wyprzedane, o imprezie słychać w Polsce. To efekt mocnego programu, czy skuteczniejszej niż w ubiegłych latach reklamy? pyta Magdalena Mach w Gazecie Wyborczej - Rzeszów. - Zostaliśmy dostrzeżeni - mówi Jan Nowara, dyrektor "Siemaszki"

- Myślę, że jedno i drugie. W tym roku rzeczywiście jestem bardziej zadowolony z programu. Doceniło go Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przyznając nam dotację i wysoką ocenę merytoryczną, lokującą festiwal na trzeciej pozycji wśród prestiżowych imprez starających się o dofinansowanie, tuż za słynnym Międzynarodowym Festiwalem "Dialog". Został dostrzeżony oryginalny profil naszego festiwalu i intelektualna rama, jaką tworzą wydarzenia towarzyszące - mówi Jan Nowara, dyrektor Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie.

Rok temu ryzykował bardzo wiele, bo nawet odwróceniem się widowni od teatru, zmieniając kategorycznie formułę Rzeszowskich Spotkań Teatralnych. Postawił na Festiwal Nowego Teatru, który zakłada promowanie działań artystycznych poszerzających granice dramatu i teatru, przy udziale nowych mediów, bo nie było w Polsce dużego festiwalu, który byłby dedykowany takiemu spojrzeniu na teatr.

To teatr niełatwy, a rzeszowska publiczność przyjęła go z zaciekawieniem. A w tym roku - sądząc po sprzedaży biletów - z entuzjazmem. Okazało się też, że druga edycja tej młodej rzeszowskiej imprezy teatralnej, wzbudza zainteresowanie także poza Rzeszowem, obszerne zapowiedzi festiwalu znalazły się w ogólnopolskiej prasie, co rzeszowskim imprezom wciąż nie zdarza się często.

Festiwal rozpoczyna się już w czwartek premierowym spektaklem wg Stanisława Ignacego Witkiewicza "Kurka wodna - katastrofa jest coraz bliżej" Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie w reżyserii Jana Nowary, który tym razem zaprosił do współpracy specjalistów od multimediów. - Na scenie nastąpi zetknięcie się teatru z multimedialnymi żywiołami, filmem, teledyskiem. Wizje sceniczne przenikają się z obrazami z sieci - opowiada reżyser. Publiczność zostanie otoczona migającymi ekranami z każdej strony. - To metafora naszego świata, w którym bez przerwy jesteśmy otoczeni ekranami: smartfonami, tabletami - dodaje Nowara.

Do konkursu w ramach tegorocznej edycji festiwalu zaproszono dziewięć bardzo różnych spektakli, głośnych, nagradzanych lub zauważonych przez krytykę: "nie-boska komedia. WSZYSTKO POWIEM BOGU!" Starego Teatru z Krakowa, "Podróż zimowa" Teatru Polskiego z Wrocławia, "Portret damy" Teatru Wybrzeże z Gdańska, "Aktorzy żydowscy" Teatru Żydowskiego z Warszawy, "Afryka" Teatru Polskiego z Bydgoszczy, "Klęski w dziejach miasta" Teatru im. W. Bogusławskiego z Kalisza, "Karskiego historia nieprawdziwa" Teatru im. C.K. Norwida z Jeleniej Góry, "Grażyna" Teatru im. L. Solskiego z Tarnowa.

Druga edycja festiwalu jest bogata w wydarzenia towarzyszące. Patronem 2. edycji Festiwalu Nowego Teatru jest Christoph Schlingensief, zmarły w 2010 roku wybitny niemiecki reżyser, który był artystą totalnym, negującym granice między różnymi obszarami i gatunkami sztuki. Wokół tej postaci został skonstruowany program wydarzeń, na które teatr zaprasza w piątek od godz. 12, wśród nich są m.in.: panel dyskusyjny, performance i dwa nocne maratony rejestracji spektakli i filmów Schlingensiefa. Po pięciu latach przerwy teatr powróci także do Multimedia Szajna Festiwalu, którego idea jak najbardziej współbrzmi z profilem nowego festiwalu, zorientowanego na teatr tworzony pod wpływem estetyki nowych mediów. Pod jego szyldem zostanie zagrany spektakl "Lew na ulicy", tegorocznych absolwentów Wydziału Aktorskiego PWST we Wrocławiu, który zakończy festiwal 30 października.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji