Artykuły

Ze swojej odmienności uczynili siłę

- Każdy z nas uwikłany jest w system, każdy z nas ma marzenie, by być niezależnym. By być rebeliantem, ale każdy z nas ma też rachunki do zapłacenia - z Magdą Hueckel i Łukaszem Chotkowskim o premierze "Arystokratów" w Komunie//Warszawa rozmawia Wiesław Kowalski z Teatru dla Was.

Premiera "Arystokratów" to efekt pracy czterech artystów, oprócz Was projekt firmują Tomasz Śliwiński i Stefan Węgłowski. Co było punktem wyjścia Waszego spotkania? Ł.Ch.: Temat i możliwość eksperymentu z formą. Tomek z Magdą to filmowcy, kręcą obecnie film dokumentalny o życiu i twórczości Krzysztofa Niemczyka. Stefan to kompozytor muzyki współczesnej. Komuna Warszawa dała nam wolność, z której korzystamy. Łączymy powstający film dokumentalny z instalacją muzyczną, video artami Małgi Kubiak i działaniami performatywnymi.

O jakich "arystokratach" chcecie mówić?

Ł.Ch.: O ludziach, którzy w imię swoich wartości nie ugięli się pod społeczną presją. Wykluczyli się lub zostali wykluczeni ze społeczeństwa w imię swoich wartości, poglądów, pochodzenia, koloru skóry, narodowości. Mówimy o ludziach, którzy ze swojej odmienności uczynili siłę. Andrew Solomon, którego usłyszymy podczas pierwszego wieczoru 7 listopada powiedział nam: "Społeczeństwa usiłują radzić sobie ze swoim strachem, spychając ludzi na obrzeża, piętnując ich mianem innych, przekonane, że jeśli się tych ludzi pozbędą, ci którzy pozostaną, bronić będą wspólnych wartości. Wielu ludzi ma w sobie dozę sadyzmu, tendencję do atakowania słabszych. Społeczeństwa prześladują odmienność z poczucia własnej niepewności. Prześladujemy, bo to sposób na poprawę nastroju, zawsze możemy powiedzieć: może mam gorszy moment, ale za to nie jestem chory jak tamci. Nie jestem jednym z nich. Nie jestem jednym z tych przegranych. W taki sposób upewniamy się, że jesteśmy zdrowymi, pełnymi życia i szacownymi jednostkami."

W zapowiedziach do premiery mówi się, że chcecie postawić "pytania o wolność artystyczną w dzisiejszym świecie, prawo do rebelii, prawo do eksperymentu, prawo do ekscesu, prawo do poszukiwań, prawo do przekroczenia". Wasza twórczość zdaje się od początku zawierać tego typu elementy eksplorowania przestrzeni teatralnej i nie tylko. Czy obserwujecie z jakim rezonansem spotykają się tego typu działania, w których nawiązuje się w dużym stopniu do sztuki performatywnej?

Ł.Ch.: Widz wyczulony jest na prawdę i fałsz i zawsze odrzuci to, co jest wykalkulowane, nieszczere, co chce się przypodobać.

M.H : Sztuka coraz częściej staje się produktem, robi się koniunkturalna. Przepisów na rozgłos i przypodobanie się jest wiele, ale to nie o to chodzi.

W "Arystokratach" do głosu dochodzą jak już powiedzieliście ludzie na swój sposób wykluczeni, swego rodzaju "odmieńcy", którzy potrafią swoją odrębność zamienić w siłę, którzy nie poddają się społecznej presji. Kim dla Was są Krzysztof Niemczyk i Małga Kubiak? I na czym polega ich arystokratyczność?

M.H: Krzysztof Niemczyk i Małga Kubiak zeszli z wydeptanych ścieżek. To wymaga odwagi i płaci się z to wysoką cenę. Niewielu stać na taki gest.

Podczas premierowego wieczoru Monika Niemczyk przeczyta fragmenty powieści swojego brata pt. "Kurtyzana i pisklęta". Czy rzeczywiście nie ma dzisiaj na świecie społeczeństwa, które by mogło tego typu artystów, tak silnie i ekstremalnie zespalających życie ze sztuką, zaakceptować?

Ł.Ch.: Odpowiem Ci słowami rozmowy z Małgą Kubiak, której używamy w "Arystokratach": "Pierdolę społeczeństwo bo ono mi nie odpowiada. Gdybym żyła w społeczeństwie utopijnym, które by mi odpowiadało, to raczej bym go nie pierdoliła. - A w jakim społeczeństwie byś była wstanie wytrzymać? - Takim, które było by jak ja. Wolne i honorowe. Wolne totalnie, z zachowaniem moralności."

M.H.: Rok temu, na jednym z popularnych portali internetowych, ukazał się artykuł o Krzysztofie. Pod nim 185 komentarzy: "Szambo i pomyje", "Niech się w piekle smaży", "Takich podludzi powinno się eliminować" - prawie wszystkie w tym tonie. To niewiarygodne, że życie i postawa Krzysztofa, dwadzieścia dwa lata po jego śmierci, budzą tak silne emocje. Myślę, że był on osobą nie podlegającą żadnym schematom, demaskującą zastane stereotypy. Kontakt z takimi ludźmi (albo nawet zachowanymi po nich śladami) budzi nieznośny niepokój, zmusza do zadania sobie pytań dotyczących własnych wyborów życiowych. To bardzo niewygodne. W takiej sytuacji najłatwiej jest taką osobę zanegować, znienawidzić, wykluczyć, wyeliminować.

Podczas drugiego wieczoru Małga Kubiak zaprezentuje natomiast wiersz swojego ojca pt. "Szczur", tekst będący swoistym buntem przeciw konsumpcjonizmowi, przeciw życiu sprowadzanemu do gromadzenia dóbr materialnych. To chyba też postawa ideowa bliska Waszym działaniom teatralno-performatywnym?

Ł.Ch.: Każdy z nas uwikłany jest w system, każdy z nas ma marzenie, by być niezależnym. By być rebeliantem, ale każdy z nas ma też rachunki do zapłacenia. I wtedy od nas samych zależy gdzie jest granica, której przekroczyć nie można. Marzenie są zawsze piękne i chcemy, by szybko się spełniły. Nagle pojawia się jeden pan z drugim, którzy myślą, że mają na cokolwiek wpływ, bo na przykład są kuratorami, selekcjonerami festiwali i lubią, by być dla nich miłym - wtedy zaproszą na festiwal z międzynarodowym jury, bo międzynarodowe jury jest prestiżowe i jak się dostanie od takiego jury nagrodę, lub jak takie jury powie chociaż "You are fantastick!", to się podnosi według tych panów ranga artysty i jego dzieła; lub pojawi się jeden pan z drugim, którzy siedzą na dyrektorskim fotelu instytucji państwowych i poczytują sobie za zaszczyt, że dla nich możesz pracować, więc zapłacą ci pięć złotych, bo przecież to dla sztuki, bo sztuka jest ważna, a dla nich najważniejsza, bo sobie wpiszą w tabelę w exelu ile to w ich instytucji państwowej rzeczy się dzieje; i wtedy od każdego z nas zależy czy powiemy sobie: "Idę w tych panów", pomimo, że czuję się z tym źle, ale chcę "wszystko" natychmiast, lub poczekamy na ludzi, dla których Sztuka i to co robimy jest Ważne, i w spokoju, szacunku będziemy mogli rozwijać swoją pracę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji