Artykuły

Gwiazda w gwieździe

"Maria Callas. Master Class" Terrence'a McNally'ego w reż. Andrzeja Domalika w Och-Teatrze w Warszawie. Pisze Marzena Rutkowska w Tygodniku Ciechanowskim.

Maria Callas całkowicie zapanowała nad Krystyną Jandą. I to dwukrotnie. Kilka lat temu w Teatrze Powszechnym w Warszawie, teraz w Och-Teatrze. Nie bez kozery. Bo Callas to wielkość i zjawisko. To wulkan, wicher, potwór i zefir uległości w jednym.

Od młodości chciała być wielka i piękna. Była gruba i na początku nie najlepiej śpiewała. Ale była uparta, niezwykle pracowita. I miała sporo szczęścia. Na drodze jej życia i kariery stanął Battista Meneghini. Został jej mężem i menedżerem.

Zdradziła go i odtrąciła. Dla miliardera Aristotelesa Onasisa. Był nią zafascynowany, ale jednocześnie ją upokarzał, a ona bezgranicznie go kochała.

Maria Callas miała u swoich stóp cały świat operowych znawców i wielbicieli. Zrobiła oszałamiającą światową karierę. Stała się wykonawczynią największych ról operowych. Była wielką, niekwestionowaną gwiazdą. Żyła krótko. I była nieszczęśliwa.

Nie sposób nie kochać i nie podziwiać naszej rodzimej gwiazdy Krystyny Jandy. Wielka, szalona i niezwykle pracowita. Dyrektoruje i reżyseruje. Gra w teatrze, filmie i telewizji. I pisze. Potrafi malować, grać na instrumentach i tańczyć. Wychowała trójkę dzieci, straciła ukochanego mężczyznę, znakomitego operatora filmowego Edwarda Kłosińskiego. Krystyna Janda za główną rolę (genialnie zagraną) w "Przesłuchaniu" Ryszarda Bugajskiego otrzymała Złotą Palmę - jedną z najbardziej znaczących nagród filmowych. Nagrody dla Jandy sypią się jak ziarno. Ma wielbicieli, przyjaciół, ale i wrogów. Niepowodzenia, problemy i kłopoty mobilizują ją do pracy i zdwojonego wysiłku.

Te dwie wielkie gwiazdy jakby się spotkały. Janda zagrała Callas. Perfekcyjnie. Bo Janda nie używa półśrodków. A poza tym jest zafascynowana Callas. Nawet trele jej ptaka - gwarka były ariami Callas.

Jak już wcześniej wspomniałam, Krystyna Janda dwa razy zmierzyła się z postacią Callas. Pod batutą tanecznego reżysera Andrzeja Domalika. Kiedyś nie można było kupić biletu do Powszechnego. Dziś tłumy wędrują do Och-Teatru. Na Jandę czy na Callas? Na obydwie. Bo są naprawdę wielkie.

Krystyna Janda od pojawienia się na scenie zawładnęła publicznością. Od pierwszych słów prowadzi z widownią grę i dialogi. Publiczność jest czuła i wrażliwa. Reaguje na każde słowo i każdy gest. Bo otrzymuje aktorstwo najwyższej jakości. Fenomenalne. Janda jest nieokiełznana i skupiona. Szalona i precyzyjna. Szanuje tekst (wypowiadając go zupełnie inaczej niż w innych przedstawieniach). I tak pięknie bawi się rekwizytami (na przykład stołkiem pod nogi, z obciągania bluzki czyni aktorski majstersztyk). Aktorka ujarzmia i hipnotyzuje widownię. Tworzy postać prawdziwą. Nie przerysowuje jej.

Diapazon emocji wzbogaca zdecydowanym podkładem psychologii. Callas Jandy jest pełnokrwista i prawdziwa. To wielka i bardzo wyczerpująca warsztatowo rola. Aktorka pokochała postać Callas. Lubi ją grać. Tak o niej mówi: - Zapanowała nade mną całkowicie i absolutnie. Stałam się jej sługą i zachwyconym wyznawcą. Z trudem próbuję ratować ostatnie chwile rozsądku i zagrać ją "obiektywnie". Zwyciężyła. Nie tylko mnie.

Spektakl o Callas na scenie Och-Teatru ma wiele świetnych pomysłów inscenizacyjnych (na przykład projekcja wielkiej sali operowej). No i oczywiście walory spektaklu uatrakcyjnia muzyka (słyszymy arie z "Toski" Pucciniego, "Lunatyczki" Belliniego i "Lady Makbet" Verdiego). Świetni śpiewacy operowi występują w spektaklu na żywo. To Anna Patrys, Marta Wągrodzka i Tadeusz Szlenkier.

Jest jeszcze jedno cacko w tym znakomitym spektaklu. To naprawdę niewielka rola pracownika technicznego w wykonaniu Michała Zielińskiego. Ta malutka rola dzięki vis comica aktora staje się prawdziwą perełką. Publiczność jest zachwycona. Zapraszam więc do Och-Teatru na wieczór z gwiazdami. Wieczór naprawdę piękny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji