Artykuły

Kraków. Zmarł dyrygent Jerzy Katlewicz

Wybitny dyrygent Jerzy Katlewicz, przez wiele lat związany z Filharmonią im. K. Szymanowskiego w Krakowie, zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek w Krakowie - poinformowała w poniedziałek PAP Małgorzata Koch-Butryn z Filharmonii Krakowskiej.

Jak podkreśliła, maestro Jerzy Katlewicz należał do grona najznakomitszych, a zarazem najbardziej zasłużonych dla propagowania rodzimej kultury w świecie polskich dyrygentów. Jego kariera artystyczna w wyjątkowy sposób splotła się z Filharmonią im. Karola Szymanowskiego w Krakowie - tu odbył się jego koncert dyplomowy w 1952 roku; był też najdłużej w dziejach Filharmonii Krakowskiej odpowiedzialnym za jej artystyczny wizerunek - od 1968 do 1980 roku.

Jerzy Katlewicz (ur. 2 kwietnia 1927 r. w Bochni) w 1952 r. ukończył z wyróżnieniem dyrygenturę w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie w klasie Artura Malawskiego. W 1955 r. zdobył I nagrodę w Konkursie Młodych Dyrygentów w belgijskim Besanon. Wcześniej, w latach 1947 - 1949 pracował jako organista w kościele św. Mikołaja w Bochni, a w latach 1949-1952 był kierownikiem muzycznym teatru "Groteska" w Krakowie.

Następnie pełnił funkcje kierownika muzycznego oraz I dyrygenta opery, dyrygenta Państwowej Filharmonii Krakowskiej; dyrektora artystycznego filharmonii w Poznaniu oraz dyrektora Państwowej Opery i Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku. Po okresie dyrektorowania Filharmonii w Krakowie kierował Orkiestrą Symfoniczną i Chórem PRiTV w Krakowie, a w latach 1979-82 był kierownikiem artystycznym Noordhollands Philharmonisch Orkest w Haarlemie w Holandii.

Współpracował z wielu wybitnymi orkiestrami, solistami i kompozytorami, koncertował w wielu krajach Europy i na całym świecie, brał udział w prestiżowych festiwalach muzycznych.

Uznawany za doskonałego interpretatora utworów oratoryjnych i oratoryjno-kantatowych dawniejszych epok i XX wieku, przyczynił się do popularyzacji w świecie dzieł Krzysztofa Pendereckiego. Prowadził prawykonania "Jutrzni", "Kosmogonii" czy "Magnificatu" tego kompozytora.

Był pierwszym kreatorem wielu dzieł kompozytorów polskich, m.in. Zbigniewa Bujarskiego, Henryka Mikołaja Góreckiego, Stefana Kisielewskiego, Krystyny Moszumańskiej-Nazar, Kazimierza Serockiego, Marka Stachowskiego, Tadeusza Szeligowskiego, Adama Walacińskiego.

Pod jego batutą wykonywane było najbardziej znane dzieło Henryka Mikołaja Góreckiego, III Symfonia, zwana też "Symfonią pieśni żałosnych". Pod dyrekcją Jerzego Katlewicza wykonano po raz pierwszy 14 września 1979 r. w Bydgoszczy nawiązujący do tragicznej śmierci Mieczysława Karłowicza utwór Wojciecha Kilara "Siwa mgła"; wraz z orkiestrą Filharmonii Krakowskiej ilustrował muzycznie telewizyjną wersję spektaklu Starego Teatru w Krakowie "Noc Listopadowa" w reż. Andrzeja Wajdy.

Dyrygowana przez Jerzego Katlewicza Wielka Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach w latach 90. XX wieku dokonała zapisu na płycie CD III Symfonii Góreckiego. Utwory pod dyrekcją Katlewicza wykorzystane zostały w filmach: "Sztuka kochania" (1989) i w adaptacji powieści Żeromskiego "Dzieje grzechu" (1975).

W 2000 r. Jerzy Katlewicz został Honorowym Obywatelem Miasta Bochni. Był fundatorem stypendium dla wyróżniających się studentów Akademii Muzycznej w Krakowie.

Został odznaczony m.in.: Nagrodą Miasta Gdańska, Medalem św. Wojciecha, Nagrodą Miasta Krakowa, Nagrodą Związku Kompozytorów Polskich "za wybitne zasługi w propagowaniu polskiej muzyki współczesnej", Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą "Polonia Restituta", Nagrodą Krakowskiej Fundacji Kultury Polskiej, Orderem Św. Grzegorza Wielkiego. W 1993 roku otrzymał od Jana Pawła II krzyż Pro Ecclesia et Pontifice "za popularyzację arcydzieł muzyki sakralnej".

W lutym 2015 roku otrzymał Medal Filharmonii im. Karola Szymanowskiego Krakowie z okazji jubileuszu 70-lecia jej działalności.

Podczas ostatniego koncertu orkiestry Filharmonii Krakowskiej pod jego batutą w lutym 2007 roku zabrzmiała V Symfonia Ludwiga van Beethovena, zwana "Symfonią przeznaczenia".

W programie tego koncertu Jerzy Katlewicz napisał: "Zawsze starałem się, aby wartości ducha, jakimi są: prawda, miłość i piękno towarzyszyły mojej pracy artystycznej, jak również w życiu codziennym. Wartości te bezsprzecznie ucieleśnia umiłowana przeze mnie MUZYKA. W ciągu minionych lat służyłem jej wytrwale!".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji