Artykuły

Łodź. Teatr Czytany dla niewidomych

Aktorzy Teatru Powszechnego po raz drugi zagrali dla niewidomych w ramach Teatru Czytanego w sali łódzkiego oddziału Polskiego Związku Niewidomych.

W listopadzie wystawili tam komedię Bernarda Slade'a "Za rok o tej samej porze". W środę publiczność poznała jej dalszy ciąg - "Po latach o tej samej porze". Obie wyreżyserowała Ewa Pilawska, dyrektorka Powszechnego Publiczność przysłuchuje się ostatnim spotkaniom pary kochanków: Doris (Karolina Łukaszewicz) i George'a (Grzegorz Pawlak), którzy spotykają się co roku o tej samej porze w tym samym pokoju hotelowym - tylko na jeden weekend. Przez 25 lat! Maja Korwin wspierała kolegów czytając didaskalia opisujące miejsce akcji. W niecodziennym miejscu - sali PZN - najmocniej oddziaływały dowcipy autora dotyczące wad wzroku. Gdy George opowiadał o żonie, która zarzucając mu impotencję, mówi: "Myślałam, że jako księgowy jako pierwszy stracisz wzrok", niewidomi słuchacze zanosili się ze śmiechu.

- Naprawdę nie ma żadnej różnicy w odbiorze gry aktorskiej - mówił Pawlak. - Taka forma przedstawienia teatralnego najbardziej przypomina pracę z mikrofonem w słuchowisku radiowym. Chociaż tutaj nie ogranicza nas mikrofon, do którego trzeba grać: możemy wstawać z miejsc, odwracać się - tłumaczył. Teatr Powszechny przygotował dla niewidomych także program wydrukowany alfabetem Braille'a. Na dwóch kartach formatu A4 zmieściły się podstawowe informacje o autorze i sztuce. Każdą kopię trzeba przepisywać na specjalnej maszynie ręcznie, dziurkując kolejne litery.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji