Artykuły

Wicepremier Gliński: "Brat nie nazwał mnie idiotą"

Wicepremier Piotr Gliński zapowiada, że pociągnie "Wyborczą" do odpowiedzialności. Daje do zrozumienia, że będzie gazetę "skarżyć na duże pieniądze". Wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego zarzuca "Wyborczej" manipulację.

Chodzi mu o tekst pt. "Mój brat idiota..." Robert Gliński o wicepremierze. "Mój brat idiota...". Robert Gliński o wicepremierze - relację ze spotkania z jego bratem reżyserem Robertem Glińskim otwierającego cykl "Mastershot" w kinie łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera. Przypomnijmy: Zadawane po projekcji filmu pytania dotyczyły przede wszystkim sztuki filmowej. Ale pod koniec starszy mężczyzna zadał z końca sali szereg pytań o publiczną działaność Piotra Glińskiego:

- Czy postępowanie ministra jest właściwie? Czy pan nie ma wpływu na niego, żeby w tych teatrach nie przeszkadzał? - pytał.

Chodziło o zaangażowanie ministra kultury w sprawę spektaklu "Śmierć i dziewczyna" w Teatrze Polskim we Wrocławiu, w którym mieli wystąpić aktorzy porno. Piotr Gliński przed premierą mówił, że za publiczne pieniądze pornografii w teatrze nie będzie.

Napisaliśmy, że Robert Gliński tak tłumaczył tę sprawę:

- [Reżyser] zauważył, że jest taki naiwniak, no to go podpuścił. Zwołał kółka maryjne, zrobili manifestację przed teatrem i miał reklamę. A mój brat idiota się w to wpuścił.

Skarżyć za duże pieniądze

W czwartek prawicowe portale zaczęły udostępniać wywiad z Piotrem Glińskim opublikowany na stronie księgarni Biały Kruk. Wywiad z Piotrem Glińskim W tekście pod tytułem "Wicepremier P. Gliński: Mój brat nigdy nie nazwał mnie idiotą. Autorzy tych słów za nie odpowiedzą" wicepremier mówi: "Z Robertem mamy bardzo dobre relacje. Różnimy się w ocenie pewnych kwestii, on faktycznie uważa, że w sprawie wrocławskiego teatru dałem się podpuścić. Jest zresztą pewna grupa osób myśląca podobnie. Ja uważam natomiast, że miałem obowiązek zająć stanowisko wobec tej pornografii w teatrze i że nie należy takich rzeczy finansować z pieniędzy publicznych. Robert uważa zaś, że dałem się podpuścić i padłem ofiarą prowokacji dyrektora teatru. O tym mówił na wykładzie ze studentami, nie do żadnych mediów, i tam miało paść sformułowanie, jakoby dałem się wrobić jak idiota, jak ktoś naiwny. Ale przecież mówił to o mnie nie złośliwie, tylko po kumpelsku, jak brat do brata, w przenośni. I to jest całkiem co innego niż to, co kolportowały niektóre media, jakoby Robert stwierdził: mój brat to idiota, bo prowadzi taką, a nie inną politykę".

Prowadzący wywiad radzi Glińskiemu "Trzeba ich skarżyć na duże pieniądze". A ten przytakuje. "Tak będzie. Za ten tytuł pociągnę ich do odpowiedzialności.

Robert Gliński in exstenso

W odpowiedzi na zarzuty Piotra Glińskiego nie pozostaje nam nic innego, jak jeszcze raz, in extenso, podać słowa jego brata Roberta:

"Ja panu powiem, no ja już jestem dorosły, ale mój brat też jest dorosły. No on jest tam o dwa lata młodszy ode mnie, ale też jest już starym zgredem. Nie, nie, nie, no tak, ale gdyby on miał lat piętnaście, to może bym próbował coś coś może. Także to nie ma ten. Ale co w teatrach? No. Poleciał tam tam na jeden teatr. No przeszkadzał, bo dyrektor, ten Krzysiu Mieszkowski, chciał zrobić sobie promocję, no to i podpuścił idiotę ministra. Nie, nie, nie, no, akurat znam ten przypadek bardzo dobrze i ten teatr, a Krzysia Mieszkowskiego, dyrektora tego teatru, znam od lat trzydziestu, który się nie cofnie przed niczym, żeby zrobić promocję i zauważył, że jest taki naiwniak. No to go podpuścił, no. Zwołał te kółka maryjne, zrobili, zrobili manifestację przed teatrem i miał reklamę. No to jest tak. Więc y a a a mój brat idiota się w to wpuścił, no to jest. Ale nie wpuścił się w drugi, drugą prowokację, jaka była, czyli w Klatę, no. W Krakowie. Klata za wszelką cenę chciał być zwolniony. I robił wszystko, żeby go wyrzucić, a y się nie udało, no. I został. Karnie dyrektorem. To jest tak. Tak mówię y, y także to, co wszystko ma drugie dno, tak bym powiedział+.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji