Artykuły

Olsztyn. "Kartoteka" zastąpi "Operetkę"

Ze Sceną Kameralną Teatru Jaracza żegna się "Operetka" Witolda Gombrowicza. Rozpoczynają się próby "Kartoteki" Tadeusza Różewicza. Te dwa spektakle tączy jedna osoba: Andrzej Majczak, reżyser obu przedstawień.

Andrzej Majczak jest absolwentem Wiedzy o Teatrze warszawskiej Akademii Teatralnej oraz reżyserii PWST w Krakowie. Rozmawialiśmy z okazji podwójnej. Jeszcze tylko do 1 kwietnia będzie można oglądać "Operetkę" [na zdjęciu] na Scenie Kameralnej. Spektakl ostatecznie schodzi ze sceny. Natomiast Andrzej Majczak zabiera się za nową inscenizację. Będzie to "Kartoteka" Tadeusza Różewicza. Premierę spektaklu zaplanowano na 14 maja Oba dramaty należą do polskiej klasyki.

"Operetka" powstała 50 lat temu, "Kartoteka" ukazała się drukiem w 1960 roku. Co mówią dzisiejszemu widzowi?

- Gombrowicz odnalazł sposób opowiadania o przemianach XX wieku, które nazwał Wielką Historią, poprzez historię kostiumu - powiedział nam Majczak. - Kostium to konwencja, a wielkie idee są rodzajem gorsetu formującego ludzką indywidualność. Ten temat znamy. Da mnie w "Operetce" istotne były opozycje: młodość - starość, witalność - umieranie, silą - słabość. W dramacie cała plejada postaci operetkowych czuje już swoją impotencję i odkrywa świeżość młodości. Z kolei młodych fascynuje dojrzałość. W moim spektaklu głównym wątkiem jest uwiedzenie młodością i pragnienie, żeby nie przemijała. Przypomnijmy, że w "Operetce" występują m.in. Marcin Kiszluk, Maciej Mydlak, Grzegorz Gromek, Marian Czarkowski, Alicja Kochańska i Ewa Paluska.

W "Kartotece" w roli Bohatera wystąpi Artur Steranko. Ale ponieważ dopiero rozpoczynają się próby, nic więcej powiedzieć nie może. - Bohater Różewicza przerzuca kartotekę własnego życia, zagląda raz w dalszą, raz w bliższą przeszłość - pisał o dramacie Różewicza Jan Błoński. - Opuszczony przez świeżość dzieciństwa, porażony wojną, rozśmieszony tradycją, rozgoryczony współczesnością, obojętny wobec miłości, którajawi mu się jako obłudne i mechaniczne kłamstwo.

Andrzej Majczak tłumaczy, że głównym motywem w jego inscenizacji "Kartoteki" będzie mierzenie się bohatera z oczekiwaniami. - Była kobieta, obecna kobieta, rodzice i szef- wszyscy się czegoś po nim spodziewają - mówi reżyser. - A on nie czuje się sprawcą wszystkich przypisywanych mu win i broni swojej autonomii. My też nie spełniamy oczekiwań i to nas z Bohaterem łączy.

Drugi, nadal aktualny wątek, to temperatura dyskursu politycznego. - Bohater wypisuje się z gry - dodaje. - Woli nie iść na manifestację i zostawia telewizor niewłączony. Dzisiaj tysiące z nas o takim wypisaniu się marzy. Człowiek chce w tyglu spraw wielkich i małych uchronić siebie. Nie chce dać się zwariować.

"Kartotekę" obejrzymy na scenie kameralnej, bo - jak mówi Majczak - chce skupić się na Bohaterze i jego świecie wewnętrznym. - Do tego potrzebujemy lupy i bliskości - dodaje.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji