Wrocław. Nagrody Warto 2016 wręczone
W czwartek wieczorem w klubie Eter wrocławska redakcja Gazety Wyborczej przyznała nagrody kulturalne Warto. Wyróżnienia wręczono najlepszym młodym twórcom w kategoriach: film, teatr, muzyka, literatura i sztuki wizualne. Ogłoszono też zwycięzcę Nagrody Warto Publiczności.
Od 2009 roku wyróżniamy z pomocą tych nagród młodych (granicą jest 35 lat) i zdolnych twórców związanych z naszym miastem, na których - według opinii współpracujących z nami jurorów - warto skierować reflektor.
Wraz ze statuetką laureaci w pięciu kategoriach dostają czek na 10 tys. zł ufundowany przez miasto Wrocław - Europejską Stolicę Kultury. Natomiast WARTO Publiczności (5 tys. zł) funduje wrocławska firma Archicom, deweloper wspierający młodych twórców.
Gala nagrody to też okazja do integracji wrocławskich środowisk artystycznych. W Eterze bawią się wspólnie aktorzy, muzycy, literaci, filmowcy i plastycy.
Impreza w Eterze rozpoczęła się po godz. 20. Galę prowadzili Tomasz Sikora i Piotr Gumulec. Klub wypełnił się po brzegi. Przyszli m.in. Piotr Krajewski z WRO, Piotr Kielan, rektor ASP i Michal Bieniek, kurator ESK 2016 ds. sztuk wizualnych. Był też prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.
Zebranych przywitali Ilona Byra, wydawca Wyborczej Wrocław i redaktor naczelny gazety Leszek Frelich.
Chwilę później rozpoczęło się rozdawanie nagród. Laureatką w kategorii sztuki wizualne została Karina Marusińska. - Gdybym wiedziała, że będę musiała dwukrotnie wspinać się dziś na scenę, założyłabym trampki. Jestem bardzo wzruszona, dziękuję - mówiła artystka. Nagrodę wręczył jej Piotr Krajewski z WRO.
Nagrodę w kategorii literatura wręczył Karol Pęcherz, animator kultury, szef Fundacji na rzecz Kultury i Edukacji im. Tymoteusza Karpowicza: - Liczę na to, że wrocławski program wydawniczy sprawi, że na rynku pojawi się więcej znakomitych książek wrocławskich autorów.
Laureatem nagrody został Piotr Przybyła. Wyróżnienie w jego imieniu odebrał Karol Pęcherz, bo - jak sam powiedział - urodził się w tej samej miejscowości co nagrodzony, czyli w Kowarach. W podzięce zrobił fikołka.
Kolejna kategoria, w której przyznaliśmy nagrodę to film. Wyróżnienie wręczył Ian Pelczar. - Poziom tegorocznych nominacji był bardzo wyrównany, długo się spieraliśmy. Wybraliśmy dzieło, które uwypukla wrażliwość i wolność, a to wartości najważniejsze w Polsce w 2016 roku - mówił dziennikarz.
Laureatką została Paulina Skibińska za film "Obiekt". - Jestem niezwykle zaskoczona. Bardzo dziękuję - powiedziała. Prowadzący galę próbowali żartować z jej krótkiego wystąpienia wspiminając, że jej film jest pozbawiony dialogów. - Bo czasem jest lepiej, gdy dialogów nie ma - odbiła piłeczkę Skibińska.
Nagrodę w kategorii teatr wręczyła Magda Piekarska z Gazety Wyborczej Wrocław: - Z dużym trudem wybraliśmy laureatkę. Wydaje mi się, że nazwisko ministra Glińskiego powinno patronować tej chwili.
Nagroda powędrowała do Małgorzaty Gorol [na zdjęciu], aktorki teatru Polskiego. - Jakiś czas temu powiedziałam w wywiadzie dla gazety, że mam trzy marzenia. Pierwsze to popłynąć w rejs - kupiłam już bilet na wrzesień, płynę Darem Młodzieży. Chciałam zagrać w filmie fabularnym - w niedzielę zaczynam zdjęcia. Chciałam też zagrać u Krystiana Lupy - próby już trwają. Jestem spełniona.
Kolejną kategorią, w której przyznana została nagroda Warto, jest muzyka. Wyróżnienie wręczył Piotr Bartyś, szef muzyczny Radia Wrocław: - Przyniosłem ich płytę. Jako pierwszy poproszę ich o autograf.
Nagrodę dostali muzycy Magda Zawartko i Grzegorz Piasecki za płytę "Leć głosie". - Gdy przypomnę sobie, ile było przeszkód, to tym bardziej jestem szczęśliwa. Warto myśleć, warto marzyć! - powiedziała Magda Zawartko.
W Eterze wręczyliśmy także Nagrodę Publiczności WARTO, przyznaną przez czytelników "Gazety Wyborczej". Wręczył ją Rafał Jarodzki z firmy Archicom, która od początku wspiera nagrodę. Laureatką została aktorka i lalkarka Anna Makowska Kowalczyk. Na scenie pojawiła się z lalką Kaziem, który "przemówił" sepleniącym głosem w jej imieniu: - Jak się wypromujesz, tak się wyśpisz!