Artykuły

Gdańsk. Wybierz operę na Targu Węglowym

Już po raz siódmy Instytut Kultury Miejskiej zaprasza na letni pokaz opery na Targu Węglowym. O tym, jaką operę zobaczymy 16 lipca po raz czwarty zadecydują czytelnicy portalu Trójmiasto.pl.

Czytelnicy mogą głosować w ankiecie do tego artykułu [patrz link do źródła]. Głosowanie potrwa tydzień, od 9 do 15 maja.

Jak co roku, gospodarzem wieczoru z Operą na Targu Węglowym będzie Jerzy Snakowski - popularyzator i miłośnik opery i musicalu, który na żywo komentować będzie projekcję spektaklu wraz z gościem specjalnym. Spektakl wyemitowany będzie na wielkim ekranie diodowym na Targu Węglowym. Wyniki ankiety ogłosimy 16 maja.

- W tym roku postanowiłem nieco utrudnić Państwu wybór. Do tej pory proponowałem (obok tytułów bardziej znanych) dzieła rzadziej wystawiane, jak choćby opery barokowe. I te ostatnie nigdy nie miały szczęścia w plebiscycie. Co potwierdza tylko tezę, że najbardziej lubimy te piosenki, które dobrze znamy. Zatem w tym roku o Państwa głosy powalczy pięć dzieł zaliczanych do tak zwanego "żelaznego repertuaru". Może więc tym razem o wyborze zadecyduje nie tytuł, ale wykonawcy. Starałem się wybrać takie przedstawienia, w których dobry styl inscenizatorski łączy się z nietuzinkowymi osobowościami solistów. Reprezentują oni nie tylko świetny wokal, ale także znakomite aktorstwo, bez którego dziś w świecie opery nie można zrobić kariery. I tak oto powstała ta lista - wyjaśnia Jerzy Snakowski, który od czterech lat przygotowuje listę "kandydatów" na Operę na Targu Węglowym, wybieranych przez czytelników Trojmiasto.pl.

Oto tegoroczne propozycje:

Georges Bizet, "Poławiacze pereł", Teatro San Carlo w Neapolu (Włochy).

Reżyseria: Fabio Sparvoli. Dyrygent: Gabrielle Ferro. Chór, Balet i Orkiestra Teatro San Carlo. W głównych partiach: Patrizia Ciofi (Leila), Dmitri Korczak (Nadir), Dario Solari (Zurga). Spektakl z 2014 roku. Czas trwania: 118 minut.

Oto tort bezowy przyprawiony szczyptą curry. Owa rozgrywająca się na egzotycznym Cejlonie opera to ciąg słodkich, typowo francuskich melodii. Towarzyszą one historii dwóch Cejlończyków, którzy w imię męskiej przyjaźni wyrzekają się miłości do tej samej dziewczyny. Niestety, jeden z kolegów wyłamuje się i uwodzi koleżankę. Ale wybaczamy mu, gdyż efektem jego słabości jest jedna z najpiękniejszych arii operowych - romans Nadira "Je crois entendre encore". Proponowana inscenizacja nie ma nic z artystycznej prowokacji. To raczej beza-ciągutka, która ciągnie się niespiesznie pośród ładnej niczym gładki maślany krem scenografii. Myślę, że kombinacja kojącej muzyki, dobrego spektaklu i czarującego głosu Patrizi Ciofi i rozgwieżdżone niebo Targu Węglowego może przyprawić nas o maleńkie, słodkie wzruszenia.

Reżyseria: Stephen Langridge. Dyrygent: Riccardo Muti. Filharmonicy Wiedeńscy, Orkiestra Mozarteum z Salzburga. W głównych partiach: Aleksandrs Antonenko (Otello), Marina Poplavskaya (Desdemona), Carlos Álvarez (Jagon), Barbara Di Castri (Emilia), Stephen Costello (Cassio), Antonello Ceron (Roderigo), Mikhail Petrenko (Lodovico), Simone Del Savio (Montano). Spektakl z 2008 roku. Czas trwania: 143 minut.

Operowe studium zazdrości i manipulacji. Muzyczne wcielenie dramatu Szekspira. Jedno z najszybszych dzieł Giuseppe Verdiego, wroga dłużyzn i wokalnego wodolejstwa. W tej operze wypadki toczą się w tempie "presto", a bohaterom na podjęcie decyzji potrzeba zaledwie kilka taktów. Jednak wysnucie opery z teatralnego dramatu pociąga za sobą konieczność znalezienia wykonawców będących nie tylko najlepszymi śpiewakami, ale i znakomitymi aktorami. Na szczęście w tym wykonaniu partie Otella i Desdemony zostały powierzone wokalistom, którzy doskonale wiedzą, że opera to przede wszystkim teatr, a nie popis śpiewaczy. Aleksandrs Antonienko i obdarzona intrygującą urodą Marina Popławskaja są idealni w rolach małżonków w trakcie przejść. Za pulpitem dyrygenckim - maestro Riccardo Muti, co gwarantuje, że partytura będzie wykonana tak, jak napisał ją Giuseppe Verdi.

--

Ruggiero Leoncavallo, "Pajace", Arena di Verona (Włochy).

Reżyseria: David i Federico Alagna. Dyrygent: Vjekoslav Sutej. Orkiestra i Chór Arena di Verona. W głównych partiach: Roberto Alagna (Canio), Swietła Wasilewa (Nedda), Alberto Mastromarino (Tonio), Enrico Marrucci (Silvio). Spektakl z 2007 roku. Czas trwania: 80 minut.

Jeśli opera kojarzy się komuś z wyolbrzymionymi emocjami, miłosną awanturą i krwawą, choć okraszoną wysokim "c", jatką w finale, to bez wątpienia "Pajace" utwierdzą go w tym stereotypie. Oto wędrowny aktorzyna dowiaduje się, że jego młoda żona nie jest mu wierna. Tuż przed wyjściem na scenę przyłapuje ją na miłosnych zabawach z gachem. I jak tu grać komedię, gdy serce pęka z bólu! Zniewaga zostaje okupiona morderstwem i to podwójnym. Opera Leoncavalla w efektownych melodiach i sytuacjach scenicznych ukazuje dosyć banalną prawdę, że podziwiani przez nas artyści też mają swe wady i kłopoty. W głównej partii znakomity Roberto Alagna, na co dzień szczęśliwy mąż Aleksandry Kurzak.

---

Gioacchino Rossini, "Cyrulik sewilski" , Teatro Real w Madrycie (Hiszpania).

Reżyseria: Emilio Sagi, dyrygent: Gianluigi Gelmetti. Chór i Orkiestra Teatro Real Madrid. W głównych partiach: Juan Diego Florez (Hrabia Almaviva), Maria Bayo (Rosina), Pietro Spagnoli (Figaro), Ruggero Raimondi (Don Basilio), Bruno Pratic (Dr Bartolo), Susana Cordón (Berta), Marcos Moncioa (Fiorello). Spektakl z 2005 roku. Czas trwania: 167 minut.

Ten spektakl należy do tenora. Pomimo, że wcielił się nie w rolę tytułowego, sprytnego golibrody, ale niezaradnego amanta. Oszałamia słuchacza techniką wokalną, zniewala lekkością wykonania i urokiem osobistym. Peruwiańczyk Juan Diego Florez, bo o nim mowa, od lat uznawany jest za najlepszego wykonawcę tenorowych partii w operach Rossiniego. W tym pięknym wizualnie spektaklu tylko potwierdza swą klasę. Uskrzydla nieco wyświechtaną historyjkę o dziewczynie i chłopaku, którzy przy pomocy przebiegłego służącego przechytrzają stojącego na drodze ku szczęściu starego ramola, pilnującego cnoty dziewczyny jak oka w głowie. I co istotne - świetna inscenizacja Teatru Królewskiego w Madrycie, przywraca dziełu, któremu w tym roku "stuknęło" 200 lat, jego komiczny wymiar.

---

Giacomo Puccini, "Turandot", Palau de les Arts Reina Sofía w Walencji (Hiszpania).

Reżyseria: Chen Kaige, dyrygent: Zubin Mehta. Orquestra de la Comunitat Valenciana, Cor de la Generalitat Valenciana. W głównych partiach: Maria Gulegina (Turandot), Marco Berti (Calaf), Alexander Tsymbaljuk (Timur), Alexia Voulgaridou (Liu), Javier Agulló (Altoum). Spektakl z 2008 roku. Czas trwania: 120 minut.

Chińska księżniczka na skutek traumatycznych doświadczeń rodzinnych jest zdeklarowaną singielką. Wyjdzie za tego, który rozwiąże zadawane przez nią zagadki. Czyli za nikogo, bo żaden z panów nie jest w stanie dorównać jej intelektem. Niczym samce modliszek tracą (i to dosłownie) głowy przy próbie zbliżenia się do Turandot. Do czasu, aż u bram Zakazanego Miasta pojawia się tajemniczy Książę i towarzyszący mu ślepiec z opiekunką. Ta inscenizacja może zainteresować nie tylko melomanów i wielbicieli wokalu (w partii tytułowej - fenomenalna, obdarzona chyba strunami głosowymi ze stali - Maria Gulegina), ale także kinomanów. Przygotował ją Chen Kaige (Złota Palna w Cannes za "Żegnaj, moja konkubino"), który za cel postawił sobie stworzenie rozbuchanego widowiska z monumentalną i piękną scenografią, w której jednak nie gubią się najsubtelniejsze emocje bohaterów. I udało mu się to w 100 procentach! A wizytówką tej opery jest tenorowa aria "Nessun dorma", która kradnie serca najtwardszych "antyoperowców".

***

Opera na Targu Węglowym odbędzie się po raz siódmy. Pierwsze dwie edycje opery na Targu realizowane były w ramach dużego, europejskiego projektu Viva Europa i były to transmisje na żywo oper wystawianych w Walencji. W roku 2012, choć zawieszony został projekt europejski, IKM zdecydował się kontynuować pokazy oper i wybrał inscenizację "La Traviaty" Verdiego ze znanymi kreacjami Anny Netrebko i Rolando Villazona. W 2013 roku pokazaliśmy "Carmen" Georga Bizeta, w roku "Czarodziejski flet" Wolfganga Amadeusza Mozarta wystawiony na Jeziorze Bodeńskim w Bergencji, a w 2015 roku tłumy na Targ Węglowy przyciągnęła "Aida" Giuseppe Verdiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji