Warszawa. Wstrzymany nakaz zamknięcia Teatru Żydowskiego
Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego wstrzymał wykonanie decyzji o wyłączeniu z użytkowania Teatru Żydowskiego. "Nie było groźby zawalenia budynku" - uzasadnia swoje postanowienie WINB.
O odwołaniu spektakli "z przyczyn technicznych" Teatr Żydowski poinformował w ostatni piątek. W niedzielę właściciel budynku przy pl. Grzybowskim 12/16 - firma deweloperska Ghelamco - przesłał nam komunikat uzgodniony z dyrekcją teatru: "Ze względu na stan techniczny części budynku zajmowanego przez teatr, Teatr Żydowski wstrzymuje swoją działalność. W przyszłym tygodniu poinformujemy o dalszych decyzjach".
Wojewódzki inspektor uchylił decyzję powiatowego
Podstawą do zamknięcia sceny był nakaz Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego z 30 maja. PINB stwierdził zagrożenie życia i zdrowia w przypadku wybuchu pożaru (niewłaściwe szerokości i długości dróg ewakuacyjnych, brak urządzeń do oddymiania lub zabezpieczonych przed zadymieniem klatek schodowych). Uznał też za "niezadawalający" stan techniczny elementów budowlanych, takich jak zawilgocone piwnice, główna klatka schodowa z popękanymi i kołyszącymi się stopniami oraz stalowa kratownica dachu nad widownią, która przekroczyła "stan graniczny nośności i stan graniczny przydatności do użytkowania". W swojej decyzji PINB nakazał "wyłączenie z użytkowanie południowej części budynku (...) zajmowanej przez Teatr Żydowski oraz zarządził: wydzielenie strefy zagrożenia dla części obiektu, umieszczenie na tej części zawiadomienia o stanie zagrożenia oraz wykonanie doraźnych zabezpieczeń elementów budynku wyłączonych z użytkowania i usunięcie zagrożenia bezpieczeństwa dla ludzi i mienia.
Wykonanie tej decyzji wstrzymał jednak Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. W wydanym 4 czerwca postanowieniu zwraca uwagę, że PINB wydał swój nakaz w oparciu o art. 68. ustawy Prawo budowlane, który odnosi się do obiektów grożących zawaleniem. A w Teatrze Żydowskim nie ma takiego niebezpieczeństwa. "Niewystarczające jest jedynie stwierdzenie nieodpowiedniego stanu technicznego. Podkreślić należy, że nie zawsze zły stan techniczny budynku wywołuje bezpośrednią groźbę jego zawalenia. Brak jednoznacznego i potwierdzonego stosownym materiałem dowodowym (...) ustalenia realnej groźby zawalenia się budynku lub jego części, mogącej ziścić się w każdej chwili, stanowi o braku podstaw do ingerencji organu nadzoru budowlanego na podstawie art. 68. Prawa budowlanego" - czytamy w postanowieniu WINB.
Czy teatr będzie nadal działał?
Czy to oznacza, że Teatr Żydowski będzie dalej działał w budynku przy pl. Grzybowskim? Dyrekcja sceny wstrzymuje się dziś od komentarzy. "W sprawie wywiadów proszę o kontakt najwcześniej jutro" - informuje w mailu Joanna Kawińska z Teatru Żydowskiego.
Jest to już druga w ostatnich miesiącach próba zamknięcia teatru. Zajmuje on część modernistycznego budynku z lat 60., który do zeszłego roku należał do Towarzystwa Społeczno- Kulturalnego Żydów w Polsce. W październiku został sprzedany firmie Ghelamco. Nowy właściciel planuje rozbiórkę budynku (ma już na to pozwolenie władz Śródmieścia) i wzniesienie wysokiego biurowca z niższą częścią od strony ul. Grzybowskiej, w której ma być nowa siedziba Teatru Żydowskiego. Powołując się na ekspertyzy techniczne istniejącego budynku, dotyczące przede wszystkim zagrożenia pożarowego, firma Ghelamco zażądała w marcu natychmiastowego zamknięcia Teatru Żydowskiego. Potem od tego odstąpiła, godząc się, by po usunięciu nieprawidłowości scena działała nadal. Ale już w kwietniu wystąpiła do PINB o przeprowadzenie kontroli części budynku zajmowanej przez Teatr Żydowski. Efektem tej kontroli był nakaz wstrzymania działalności.
