Artykuły

Polityczne intrygi

"Juliusz Cezar" Williama Shakespeare'a w reż. Barbary Wysockiej w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Hanna Karolak w Gościu Niedzielnym.

Jeśli ktoś z Państwa jeszcze miał złudzenia, że istnieją prawdziwi idealiści, po obejrzeniu w Teatrze Powszechnym spektaklu "Juliusz Cezar" tych złudzeń się pozbędzie. Zwłaszcza, gdy dotyczy to polityki. Napisany przez Szekspira dramat potwierdza, że autor ten nie koloryzował rzeczywistości, wręcz przeciwnie, dostrzegał jej najciemniejsze barwy. "Juliusz Cezar", napisany w 1599 r., podobne refleksje budzi i teraz.

Akcja "Juliusza Cezara" to gorące dyskusje, na ile zabójstwo dyktatora "ocali ojczyznę przed zgubą", dyskusje pełne frazesów i patetycznych deklaracji podszytych żądzą władzy. Gdy do wykonania wyroku dochodzi, wszystko się rozsypuje. Wybucha wojna domowa, a mali, podli ludzie będący sprawcami kataklizmu nie wytrzymują presji i wyrzutów sumienia. Ta uniwersalna wymowa dramatu zaintrygowała utalentowaną reżyserkę Barbarę Wysocką, która doszukała się oczywistych paraleli z naszym politycznym establishmentem. Przy czym udało jej się uniknąć dosłowności i trywialnych porównań. Gdy nad sceną pojawiają się fragmenty konstytucji, nie sposób jednak oprzeć się wrażeniu, że to sarkastyczny żart z przywilejów i praw zagwarantowanych obywatelom. Zdaniem komentatorów "Juliusz Cezar" nie jest tragedią o dyktatorskiej władzy, ale demaskacją ideologii demokratyczno-demagogicznej. Wysocka zagrała w spektaklu rolę przyjaciela Cezara, Marka Antoniusza, ale nie prezentuje się jako duchowy spadkobierca władcy, lecz raczej jako zręczny demagog, gdy w mowie po śmierci dyktatora mami tłum, buntując go przeciw zamachowcom. Czy znaczy to, że chce przywrócić pamięć zasług Cezara? Intencje są niejasne. A krew na rękach spiskowców odbiera im poczucie sity i triumfu.

Szekspir pokazuje świat, w którym nie ma miejsca na przyjaźń, wierność, lojalność, a nade wszystko na moralność. Nie ma tu nawet konfliktu idei, tylko brudna walka, w której jeden tyran zwalnia miejsce żądnym władzy intrygantom. To inteligentne przedstawienie dla tych widzów, którzy zamiast fajerwerków oczekują mądrych refleksji.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji