Artykuły

Słowacki eksportowy

Siedem przedstawień "Ma­zepy" Juliusza Słowackiego - od Toronto po Chicago - w wykonaniu aktorów Teatru Ateneum i w reżyserii Gu­stawa Holoubka zakończyło się pełnym sukcesem. Wszę­dzie nadkomplety, wszędzie owacje, wszędzie entuzjasty­czne recenzje prasy polonij­nej.

Tournee Ateneum przełamuje, jak się wydaje, jednostronną tradycję wojaży polskich aktorów za Ocean, które za sprawą impresariów, polegały przede wszystkim na prezentacji składanek estra­dowych. Okazuje się jednak, a przyjęcie "Mazepy" tego koronnym dowodem, że widz polonijny złakniony jest kon­taktu z polskim słowem, z klasyką polską najwyższego lotu i wbrew potocznym wy­obrażeniom doskonale przy­gotowany do spotkania z ta­ką dramaturgią.

Mimo że spektakle zostały zaprezentowane w stylu nie­mal rapsodycznym (w więk­szości wypadków przedsta­wienia odbywały się w kinach nie przystosowanych do potrzeb teatralnych), nie zmniejszyło to entuzjazmu wi­dzów. Gustaw Holoubek ob­darowany został pióropuszem wodza indiańskiego, a bilety po 30 i 25 dolarów nie od­straszały nikogo. Krzysztof Kolberger najwyżej ceni wy­stęp w Toronto, podczas któ­rego nastąpiło niezwykle zjednoczenie sceny i widow­ni, a spektakl nabrał cech monumentalnych, mimo że je­dyną dekorację stanowił... fo­tel.

- Powinniśmy tam śmiało wędrować z wartościowym re­pertuarem - mówi Gustaw Holoubek. - Na widowniach oczekują na nas ludzie wraż­liwi. Pod warunkiem, że pre­zentować będziemy spektakle sprawdzone i potwierdzone sukcesem w kraju.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji