Artykuły

Bydgoszcz. "Baron Cygański" na wakacjach

Jedno z najbardziej widowiskowych przedstawień Opery Nova "Baron Cygański" zobaczyć będzie można w Operze Leśnej w Sopocie. To świetna promocja bydgoskiej sceny, ale też duże logistyczne przedsięwzięcie.

- Do Sopotu jedziemy jako "artystyczna wizytówka" województwa Kujawsko-Pomorskiego. Zamierzamy podbić serca tych, którzy jeszcze nie gościli w Operze Nova w Bydgoszczy - mówi Ewa Chałat z biura promocji bydgoskiej opery. -Nasze gościnne występy w Operze Leśnej w Sopocie zaplanowane są na piątek i sobotę o godz.20. Operetka ma szansę przyciągnąć tłumy. - Tytuł ten od lat cieszy się wielką popularnością wśród publiczności i chętnie jest grany przez rozmaite teatry. Tajemnicą jego sukcesu najprawdopodobniej jest sama muzyka - mówi Maciej Figas, dyrektor Opery Nova. - Dużo w niej nawiązań do pełnego pasji cygańsko-węgierskiego folkloru, a zarazem elegancji wiedeńskich pałaców. Atutem bydgoskiego przedstawienia jest ponadto monumentalna scenografia. Wywiezienie z macierzystego teatru tak gigantycznej produkcji, jaką jest spektakl "Barona cygańskiego" w bydgoskiej Operze Nova i przeniesienie jej na scenę Opery Leśnej w Sopocie, to nie lada wyczyn. W Operze Nova od kilku dni trwa wielkie pakowanie. Do Sopotu jedzie ważący blisko tonę, wysoki na blisko trzy metry żyrandol o rozpiętości siedmiu metrów, który w trzecim akcie rozbłyska z mocą 4 kW. Do spektaklu uszyte 344 kostiumy, 148 par butów, 110 peruk oraz 176 nakryć głowy.

- Na wyjazd szykuje się osiem pań garderobianych, cztery fryzjerki-charakteryzatorki, dwudziestu siłaczy z ekipy technicznej, 5 akustyków.

W Sopocie dołączą do nich oświetleniowcy i dźwiękowcy z wynajętych firm.

- Gigantyczny żyrandol jest największą atrakcją, ale mamy jeszcze m.in. przygotowaną specjalnie dla każdego z bohaterów swego rodzaju oświetleniową charakterystykę - mówi Bogumił Palewicz, reżyser świateł.

W środę co dwie godziny, począwszy od godz. 9. do 13. pod rampę załadunkową podjeżdżały tiry, do którego ładowane były poszczególne elementy scenografii, w tym wspaniałe ażurowe schody oraz słynny żyrandol. Elektrycy ze szczególną pieczą zadbali o jego zabezpieczenie. Po przyjeździe do Sopotu, z czwartku do piątku rana na scenie trwać będzie ustawianie świateł. Soliści i cały zespół artystyczny wyjeżdżają z Bydgoszczy w piątek; by jeszcze po południu zagrać próba generalną w Operze Leśnej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji