Artykuły

Obrazy pełne szczęścia

- Marzę o występie na pikniku z kiełbaskami. Chciałbym wciągnąć ludzi w moją opowieść. Bo przecież śpiewam nie tylko dla tych, którzy przychodzą "na głos JANUSZA RADKA" - mówi artysta przed premierą "Domu za miastem".

Czym jest "dom za miastem "?

- To moje wyobrażenie szczęścia. Dla każdego jest ono czymś innym, może być np. okładką kolorowego magazynu z własną podobizną.

Śpiewał Pan utwory wykonywane wcześniej przez kobiety. Teraz debiutuje Pan jako kompozytor. Jakie piosenki usłyszymy podczas recitalu?

- Starałem się, by były melodyjne. Kojarzą się nawet z radiem. Ale "Dom..." to także przewrotny spektakl. Chciałem w lekkiej formie przedstawić to, co muzycznie i obyczajowo interesuje mnie najbardziej.

Co to takiego?

- Zastanawiam się nad prostymi, od zawsze nurtującymi mnie pytaniami. Czy jestem szczęśliwy? Czy inni są szczęśliwi? Jakie mają wyobrażenie szczęścia? Publiczność nie usłyszy protest songów, bo nie czas po temu.

Dlaczego nowe piosenki są "radiowe"?

- Nie chciałem, żeby opatrzono je etykietką: kultowe, niepokojące, intelektualne. Mówię o ważnych rzeczach ironicznie, a nawet banalnie. Jedną śpiewam w stylu country, bo potrzebowałem prostoty.

Kim jest Mateusz z Pana recitalu?

- Wymyśliłem faceta ze wsi, który wybiera miasto, bo takie ma wyobrażenie

o dobrym życiu. Zdaje sobie sprawę, że nie podskoczy wyżej swego urodzenia. Zastanawia się, czy miasto go nie zepsuło. Człowiek jest bardziej pewny siebie, kiedy ma swój swój własny kręgosłup.

Może powinien Pan śpiewać nie tylko dla teatralnej publiczności?

- Marzę o występie na pikniku z kiełbaskami. Chciałbym wciągnąć ludzi w moją opowieść. Bo przecież śpiewam nie tylko dla tych, którzy przychodzą "na głos Janusza Radka".

***

Z wykształcenia historyk, z pasji i talentu - aktor i piosenkarz. Laureat Grand Prix na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej. Startował w eliminacjach do Eurowizji - bez sukcesu. Nagrał dwie płyty - "Królowa nocy" i "Serwus madonna". W piątek jego recital "Dom za miastem" będzie miał premierę we wrocławskim Teatrze Piosenki (CS Impart, ul. Mazowiecka). Początek o godz. 20, bilety w cenie 30 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji