Zakopane. Jubileusz Atmy
Willa Atma zapisała się w historii dzięki jednemu ze swych gości - Karolowi Szymanowskiemu. Tam właśnie w latach 30. mieszkał i tworzył ten wybitny polski kompozytor XX wieku.
Wybudowana w 1905 r. w typowo zakopiańskim stylu willa Atma leży w dolinie potoku Młyniska u zbiegu ulic Orkana i Kasprusie. Malownicza chata z gankiem i werandą przez lata spełniała rolę pensjonatu. W latach 1930-35 stała się domem kompozytora Karola Szymanowskiego.
Do Zakopanego ściągnęła go... choroba. Od dzieciństwa cierpiał bowiem na gruźlicę, zaś zakopiański klimat działał na niego niczym sanatorium. Innym powodem jego wizyty pod Tatrami było też zamiłowanie do polskiej muzyki ludowej, w szczególności zaś podhalańskiej. Miłość ta znajdowała odbicie w wielu jego działach, zwłaszcza tych pisanych w Zakopanem - tam właśnie powstawały jego słynne "Harnasie", "Pieśni kurpiowskie" czy Mazurki na fortepian. W listopadzie 1935 r. mocno już podupadający na zdrowiu Szymanowski na zawsze opuścił Zakopane. 29 marca 1937 r. zmarł w Lozannie.
Idea utworzenia w Atmie muzeum Szymanowskiego powstała już w 1937 r., ale konkretne działania podjęli w 30. rocznicę śmierci kompozytora publicyści muzyczni Zdzisław Sierpiński i Jerzy Waldorff. Pięć lat później willa została wykupiona, a 6 marca 1976 r. otwarto ją jako oddział krakowskiego Muzeum Narodowego.
Muzeum Karola Szymanowskiego w willi Atma obchody właśnie jubileusz 30-lecia. Z tej okazji od dziś do poniedziałku odbywać się tam będą uroczyste koncerty i dyskusje. Wystąpią m.in. skrzypaczka Kaja Danczowska, która przed trzydziestu laty brała udział w uroczystym otwarciu Atmy, a także Agnieszka Świtała, Jan Karpiel-Bułecka i Tatrzańska Orkiestra Klimatyczna. Zabrzmią zaś oczywiście kompozycje Karola Szymanowskiego.
