Artykuły

Amazon. Tu handluje się wszystkim oprócz broni, dragów i żywych zwierząt

Opowieści związkowców, których wysłuchaliśmy podczas spotkania w moim teatrze w Poznaniu, psują piękny biznesowy sen. Praca ponad siły, rotacja kadr, umowy krótkoterminowe, zniechęcanie do działalności związkowej, dziesięciogodzinne szychty, nieustająca kontrola każdego ruchu (w tym wyjść do toalety) na terenie magazynu, z którego wysyła się towary - tak wygląda elegancki dot-com w realu - pisze w felietonie Maciej Nowak.

Nogę mam jak podolski złodziej. Rocznikom balcerowiczowskim i niekumatym wyjaśniam, że w tradycyjnej polszczyźnie opisuje się tak stopy ponadstandardowe. W moim przypadku to czternastka, czyli pięćdziesiątka, co jak sami przyznacie, stanowi solidny fundament życiowy. Z tego powodu mam nieustanny problem z zakupem butów i skarpetek. Problem jest tym bardziej skomplikowany, że jak wyraziła się jedna z niegdysiejszych gwiazd polskiego parlamentaryzmu, pedały noszą skarpetki kolorowe. A dostać rzeczoną część garderoby w moim rozmiarze i nieheteronormatywnym odcieniu to naprawdę skomplikowane zadanie. Najbardziej lubię rozwiązywać je w ulubionym monster-shopie na Orlej, ale gdy tam występują braki - zostaje internet. I tu dokonałem przed paroma miesiącami epokowego odkrycia. Namierzyłem potrzebne utensylia, chcę płacić, a system przekierowuje mnie na konto na Amazonie. To samo, z którego od czasu do czasu zamawiam książki trudno dostępne i bardzo sophisticated. W rodzaju monografii radzieckiej architektury modernistycznej w chanatach środkowej Azji czy historii katolickiego teatru społecznościowego w Północnej Irlandii. Legendarna księgarnia internetowa handluje szmatami?

Amazon. Demonstracja pod siedzibą, której nie ma

Okazuje się, że nie tylko szmatami. Jak usłyszałem kilka dni temu podczas spotkania ze związkowcami Amazona z Polski i Niemiec, firma zajmuje się rozprowadzaniem wszystkiego poza bronią, dragami i żywymi zwierzętami. Jeff Bezos, twórca Amazona, to obok Billa Gatesa, Steve'a Jobsa, Marka Zuckerberga jeden z tych złotych chłopców o jasnym spojrzeniu i w koszulce polo, którzy poruszają wyobraźnię. Pisze się o nich książki, kręci filmy, robi spektakle i marzy o osiągnięciu podobnego sukcesu. Takiego od niechcenia, przy latte, sukcesu, który zawdzięcza się tylko swojemu talentowi i bystrości. Sukcesu na wyciągnięcie ręki, dostępnego z klawiatury, szybkiego i efektownego, który pięknie zdobi potem wieniec dobroczynności.

Opowieści związkowców, których wysłuchaliśmy podczas spotkania w moim teatrze w Poznaniu, psują piękny biznesowy sen. Praca ponad siły, rotacja kadr, umowy krótkoterminowe, zniechęcanie do działalności związkowej, dziesięciogodzinne szychty, nieustająca kontrola każdego ruchu (w tym wyjść do toalety) na terenie magazynu, z którego wysyła się towary - tak wygląda elegancki dot-com w realu. Przytaczano konkretne liczby, ale ja ich nie przytoczę, bo po co narażać się na zderzenie z gigantem. Dość tylko powtórzyć za Mikołajem Iwańskim z Inicjatywy Pracowniczej, który spotkanie prowadził, że warunki pracy niewiele się tu różnią od południowoafrykańskich kopalni diamentów w XIX w. I zanotować jeszcze jedno twarde porównanie. Firma swoje centra dystrybucyjne prowadzi m.in. w Niemczech i zachodniej Polsce. To pod Berlinem od tego pod Poznaniem dzieli dystans jakichś dwustu kilometrów. Jedno i drugie ma taki sam asortyment i te same ceny, jedno i drugie obsługuje tych samych klientów z Europy. Tyle że pracownicy z Niemiec zarabiają ok. 10 euro na godzinę, ci z paszportami z polskim orłem - złotych 16.

Działacze związkowi pokazali film z demonstracji, która odbyła się dwa tygodnie temu w Warszawie na Nowogrodzkiej, pod siedzibą polskiej centrali Amazona. A przynajmniej pod adresem, który mają na umowach o pracę. Gdy chcieli złożyć petycję, ochrona budynku w asyście policji odmówiła im wstępu do budynku. Twierdziła, że żadna firma o podobnej nazwie nie ma tutaj swojego biura. No i szukaj wiatru w polu! Widmo, widmo krąży po Warszawie, Polsce, Europie, świecie...

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji