Katowice. Arlekin Barbary Ptak gotowy dla "Iskierki"
Krzesło od Wojciecha Saługi, marszałka województwa śląskiego, zamówione na cel akcji w gliwickiej pracowni SOKKA zmieniło się nie do poznania. W teatralnego arlekina przerobiła go kostiumolożka Barbara Ptak.
- Taki właśnie zamiar miałam od samego początku. Chciałam zupełnie przerobić to krzesło. I udało mi się. Powstał barwny arlekin kojarzący się ze sztuką teatru, ponieważ ja kocham teatr i z niego się wywodzę, więc nie mogło być inaczej! - mówi z radością Barbara Ptak.
"Arlekin" był pierwotnie krzesłem zatytułowanym A1 Wood Chair, charakteryzującym się geometryczną formą, skomponowaną z łuków i linii prostych. Łączył w sobie prostotę kształtu ze szlachetnością litego drewna dębowego, w którym wykonali go ręcznie śląscy rzemieślnicy. Tym samym tradycja spotykała się w nim z nowoczesnością. Marszałek Wojciech Saługa wybrał projekt rodzeństwa Katarzyny i Wojciecha Sokołowskich nieprzypadkowo. Prowadzący pracownię SOKKA zdolni gliwiczanie są bowiem twarzami prowadzonej przez urząd marszałkowski kampanii promującej region "Śląskie. Tu pasuję".
Barbara Ptak: Efekt bardzo mnie zadawala
Barbara Ptak na takie właśnie, proste, dębowe, siedzisko czekała. Po czym przemalowała je różową farbą, siedzisko ozdobiła wypukłą tapicerką w kolorowe romby, kojarzące się z kostiumem arlekina. Tworzy ono coś w rodzaju korpusu postaci. Ale to nie wszystko! Krzesło posiada bowiem również "ręce" i "nogi" oraz zamontowaną na oparciu "główkę" otoczoną czarną kryzą. - Sama wymyśliłam sobie taką koncepcję, w jej realizacji pomógł mi znajomy tapicer. Efekt końcowy bardzo mnie zadowala. Krzesło jest śliczne, kolorowe i wesołe. Zupełnie zmieniłam jego wygląd, od konstrukcji po detale - dodaje kostiumolożka.
Przerobione przez Barbarę Ptak krzesło zlicytujemy razem z innymi dwunastoma, a zarobione pieniądze przekażemy Fundacji "Iskierka" na zakup sprzętu dla dziecięcych oddziałów onkologicznych w Katowicach, Chorzowie i Zabrzu oraz na organizację letniego wypoczynku dla małych pacjentów.
Finał akcji już w sobotę
Akcję "Krzesła dla Iskierki" organizują katowicka redakcja "Wyborczej", Fundacja "Iskierka" i spółka PTWP Event Center, zarządzająca katowickim Spodkiem. Finał akcji zaplanowany jest na 22 października w Spodku, podczas obchodów 45-lecia istnienia obiektu.
Podczas wydarzenia będzie można też kupić kalendarz, którego karty ozdobią reprodukcje inspirowanych Spodkiem rysunków, malunków i kolaży wykonanych przez dzieci, a także pomalowane przez nie porcelanowe spodeczki podarowane przez Porcelanę Śląską.
Akcja "Krzesła dla Iskierki" to następczyni akcji "Krzesła do nauki" oraz "Piłki do nauki" wymyślonych przez Krystynę Bochenek, nieżyjącą już dziennikarkę i wicemarszałek Senatu. Dochód z tamtych akcji przeznaczaliśmy na stypendia dla zdolnych, ale niezamożnych studentów.
