Artykuły

Janusz Opryński otrzymał Laur Konrada

XVIII Ogólnopolski Festiwal Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" w Katowicach. Pisze Danuta Lubina-Cipińska w Rzeczpospolitej.

Laur Konrada - nagrodę główną XVIII Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej w Katowicach - otrzymał Janusz Opryński za spektakl "Punkt zero: Łaskawe" zrealizowany w lubelskim Teatrze Provisorium.

Triumf Opryńskiego jest znaczący, bo po raz pierwszy w historii "Interpretacji" werdykt jurorów był jednogłośny. Swoje głosy, wraz z mieszkami - po 11 tys. zł w każdym, oddali nań: krytyk teatralny Roman Dołżański, aktor Adam Ferency, reżyserzy Agnieszka Glińska i Lech Majewski oraz kompozytor Paweł Mykietyn.

Od 2014 roku, kiedy dyrekcję artystyczną festiwalu "Interpretacje" objęła Katarzyna Janowska, w konkursie reżyserów, który stanowi najważniejszą jego część, nie ma ograniczeń, jeśli chodzi o czas, jaki upłynął od debiutu reżysera - może rywalizować każdy, nawet nestorzy zawodu. Kryterium wieku ustąpiło miejsca tematycznemu wyborowi prezentowanych spektakli. I tak dwa lata temu nadrzędną ideą festiwalu stała się wolność, rok temu była nią tożsamość (jednostki, Polski i Europy). W tym roku tematem przewodnim była przemoc, a sądząc po tytule, jakim objęto całą imprezę - "Przemoc. Stop!" - spektakle nań prezentowane stały się manifestem niezgody na narastające w naszym społeczeństwie zjawisko, a zarazem ostrzeżeniem przed konsekwencją jego bagatelizowania. Niestety, żaden ze spektakli nie dał prostej recepty, jak ustrzec się przed przemocą i coraz większą brutalizacją życia.

Inspirowany książką Jonathana Littella spektakl Opryńskiego "Punkt zero: Łaskawe"[na zdjęciu] poruszył widownię - takiej dawki przytłaczającego zła dawno nie mieliśmy w teatrze, w dodatku podanej w niezwykle wysmakowanej formie estetycznej. Uczucie przerażenia narastało z każdą minutą tego dwuipółgodzinnego przedstawienia o humaniście Maximilianie Auerze, który ze strachu przed wyjawieniem swego homoseksualizmu i kazirodczego związku z siostrą, stał się - jako oficer SS - ważnym trybikiem w machinie zagłady Żydów. Przemoc urodziła ludobójstwo na niespotykaną wcześniej skalę i zatarła moralne granice. Dzięki bardzo spójnej i konsekwentnej wizji reżysera znakomicie prowadzącego aktorów, pytanie Auera w czasach odradzającego się faszyzmu - Czy jesteście przekonani, jak byście się zachowali na moim miejscu? - brzmiało szczególnie złowieszczo.

"Interpretacje" dowiodły, że przemoc ma różne oblicza - nie tylko dociera do sfer intymności, ale zagarnia nasze publiczne życie. O przemocy politycznej, dokonywanej poprzez manipulację, o pułapce demokracji, w której głos większości na ogół nie jest głosem mądrości - opowiadał Jan Klata w kabaretowo-publicystycznej interpretacji dramatu Ibsena "Wróg ludu", jaką zaprezentował Narodowy Stary Teatr z Krakowa. Klata otrzymał nagrodę publiczności (10 tys. zł) i nagrodę akredytowanych przy "Interpretacjach" dziennikarzy.

Piotr Rowicki w wystawionym przez Teatr Dramatyczny im. Węgierki w Białymstoku spektaklu "Biała siła, czarna pamięć", opartym na reporterskiej książce Marcina Kąckiego, podejmując temat neofaszyzmu na Podlasiu, pokazał, jak mści się brak pamięci historycznej i nierozliczenie się z przeszłością. Choć spektakl osadzony jest realiach Białegostoku (co było dość mocno oprotestowane jeszcze przed jego premierą), ma wymiar uniwersalnej przestrogi i pokazuje, do czego wiedzie podsycana nienawiść do wszystkiego, co inne i do tych, którzy mają inną receptę niż konserwatywna na to, czym powinna być polskość.

Inną skalę zła - przemocy wobec kobiet w patriarchalnej rodzinie i społeczności - miało przedstawienie "Kumernis, czyli o tym jak świętej panience broda rosła" według scenariusza i w reżyserii Agaty Dudy-Gracz. Na tle gigantycznej scenografii zobaczyliśmy rozwleczone w czasie misterium a rebours - brutalne, okrutne, odrażające, ale fascynujące oryginalną kompozycją, muzyką, plastycznymi obrazami. Uprzedmiotowienie kobiet, ich zniewolenie, maltretowanie skontrastowane zostało z potęgą miłości tak wielką, że gotową nawet na najwyższą ofiarę.

"Nieznośnie długie objęcia" to spektakl autorstwa i w reżyserii Iwana Wyrypajewa, z Teatru Powszechnego w Warszawie i Łaźni Nowej w Krakowie. Jest opowieścią o czworgu trzydziestolatkach z Nowego Jorku i Berlina - Polce, Czechu, Serbce i Amerykaninie. Przedstawienie dowiodło, że w świecie pozbawionym wartości, a mimo to pożądającym transcendencji, największym zagrożeniem jest dla siebie sam człowiek - fizyczna przemoc, którą stosuje wobec siebie (aborcja, stosowanie używek i narkotyków, wreszcie targnięcie się na swoje życie) jest jeszcze większym złem niż przemoc, której może doświadczyć od innych.

W tym roku rzemieślnicza idea pasowania najlepszego reżysera konkursu z czeladnika na mistrza jednak ożyła, ale w nowej formule. Przygotowano cykl "Młode Interpretacje", by odkryć i wypromować nowe reżyserskie talenty. Jednak grupy czterech przedstawień nie łączył żaden temat przewodni, a werdykt jurorów zaskoczył - nagrodzili ex aequo po 2,5 tys. zł: Martę Ziółek za spektakl "Zrób siebie" (Komuna,Warszawa) - choć jej praca to robota typowo choreograficzna, a nie reżyserska, a także Annę Karasińską za reżyserię "Drugiego spektaklu" (Teatr Polski, Poznań) - rozbudowanego skeczu, z etiudami, które wykonuje się na pierwszym roku studiów w każdej szkole aktorskiej. Paradoksalnie, niezbyt trafny dobór przedstawień "Młodych Interpretacji" i kontrowersyjny werdykt podkreśliły ogromną przepaść, jaką dzieli młody teatr od dojrzałego.

Głównemu konkursowi i rywalizacji młodych reżyserów towarzyszyły jak co roku pokazy przeglądu Teatru Dzielnicowego i spektakle adresowane do publiczności dziecięcej. W klubie festiwalowym odbywały się dyskusje, spotkania z twórcami, a także koncerty młodych zespołów pochodzących z Katowic. Festiwal otworzyła premiera "Leni Riefenstahl: Epizody niepamięci" w reżyserii Eweliny Marciniak (Teatr Śląski w Katowicach), a zamknął spektakl mistrzowski - "Podopieczni" w reżyserii Pawła Miśkiewicza (Narodowy Stary Teatr w Krakowie).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji